Tag: rajd pieszy
2012
04.18

Trasa wyrusza w piątek 11.05. Spotkanie 8:20 na Dworcu PKP Olsztyn koło Informacji. Pociąg odjeżdża o 8:51.

Trasa: Wydminy, Kruklanki, Pozedrze, Ogonki.

Nocleg wstępnie w Pozezdrzu ale może ulec zmianie.

Zabrać Kapcie.

Tel. Kontaktowy: 507 297 515

2012
02.13

Noclegowym celem  I Walentynkowego Rajdu dla Singli miała być Liwa, jednak 2 dni przed rajdem dowiedzieliśmy się,że  w szkole w której mieliśmy spać jest awaria pieca i nawet dzieci nie mają zajęć.  Dlatego też nasze kroki na rajdzie skierowaliśmy do sąsiedniej miejscowości Miłomłyna , gdzie pod swój dach przygarnęła nas szkoła podstawowa, a my z największą przyjemnością rozgościliśmy się w sali klasy 5a 🙂 Co ciekawe w tej klasie w trójce klasowej są tak jak w zarządzie AKT same dziewczyny 🙂

Trasa, która przeszliśmy to niecałe 14 km. Da dworcu w Ostródzie znaleźliśmy kartki z napisem śp. Ostróda (paszkwil na obecne władze miasta ). Po stwierdzeniu, że wylądowaliśmy w mieście widmo, zakupilismy w sklepiku na dworcu kiełbasę ( według sprzedawczyni tania, świeża i nie tłusta ) i ruszyliśmy na trasę. duża cześć drogi pokonaliśmy spacerując po jeziorze, potem rozpaliliśmy ognisko na pewnej górce i tu pojawiły się po raz kolejny wątpliwości co do zakupionego prowiantu. Kiełbasa wprawdzie nie była tłusta ( po raz pierwszy widzieliśmy kiełbasę z której nic nie kapało w trakcie pieczenia) , ale świeża tym bardziej  nie. Zastanawialiśmy się czy nie przepłacimy tego obiadu życiem i wysnuliśmy myśl, ze nasze zatrucie przez opinie publiczną zostanie odebrane jako zbiorowe samobójstwo singli. Na niebie pojawił się myszołów, którego potraktowaliśmy jak sępa wyczuwającego posiłek. W naszych głowach pojawiła się wizja pielgrzymek Akt na miejsce naszego zgonu  (swoją drogą naprawdę piękna miejscówka ) i z tym optymistycznym nastawieniem ruszyliśmy przed siebie… Przeżyliśmy , doszliśmy do Miłomłyna, gdzie ruszyliśmy na clubbing, a po zwiedzeniu ciekawszych miejsc w miejscowości zakończyliśmy wieczór w gościnnej sali klasy 5 a . Cześć z nas nawet zwiedzała nocą szkołę i skorzystała z sali gimnastycznej  🙂

Wszyscy dopytywali się czy pojawiły się jakieś po rajdowe pary? Otóż tak – 1 para spędziła walentynki razem w kinie 😉 Co do reszty zachowamy milczenie… trzeba było być z nami na rajdzie.

P.S. Ruda jest świetna. Na kolejny rajd zimowy też jedzie z nami 🙂

2012
01.14
2011
11.21

Po upojnym piątku śpiewanym gdzie gitarzystów było więcej niż „publiczności” nadszedł czas na przewietrzenie gnatów. Kapitan Sowa mając na uwadze narybek i wapno (za co mu chwała) skrócił planowaną trasę i wyruszyliśmy z Unieszewa. Pogoda była prześliczna 😉 a nastroje wielce zabawowe. Trudno jednoznacznie stwierdzić ilu było uczestników: 13… 15… 10… zależy w którym momencie. Unieszewo, Sząbruk, Naterki… licznik kilometrów nabijał w zastraszającym tempie. Czas na ognisko i strawę. Co było dalej niech opowiada ten co był… narybek się zmęczył a wapno zlasowało 😉

 

A oto parę zdjęć od Nas:

(autorzy: Ania G. i Asia J.)

 

Narybek następnego dnia stwierdził ze nóżki już nie bolą i pytał kiedy pójdziemy znowu… 🙂

2011
10.12

Długo zapowiadany rajd z okazji 50-lecia na Szymbark już niebawem. Startuejmy w dwóch turach bo nie wszyscy mogą ruszyć w Piątek 14.10.

Pierwsza ekipa pod przewodnictwem Jurka Mackiewicza vel „Jerzy” spotyka się na dworcu głównym PKP w Olsztynie, zbiórka 16:45 w Piątek 14.10.2011 zaś druga ma zbiórkę w Sobotę 15.10.2011 o 8:15 też na dworcu głównym. Dojeżdżamy do Iławy pociągiem (koszt biletu normalnego około 20 zł). W Iławie odebrane będą od nas cięższe bagaże i spokojnie z lekkim plecaczkiem możemy pomaszerować malowniczymi trasami Pojezierza Iławskiego (krocząc śladami dawnego rycerstwa) na zamek w Szymbarku.

 

Tam na miejscu kolega Maciuś vel Luban przygotował nam już wspólnie z Romkiem vel Rosomak atrakcje średniowieczne na sobotę jak turniej łuczniczy i wbijanie gwoździ toporem (zachowajmy maksimum bezpieczeństwa podczas zabawy – sprzęt jest prawdziwy). Nad naszymi żółądkami będzie czuwać nadworny kuchmistrz tagże nie zabraknie wam strawy i co najważniejsze popitki.

 

Zamek z zewnątrz przeżywa swoją drugą młodość (prezentuje się wzniośle) ale jak nie którzy już wiedzą przyjaciele z za wschodniej granicy postanowili nam w środku wna odchodne po II Wojnie Światowej urządzić wielkie ognisko to też zostały jedynie mury zewnętrzne i kilka baszt. Jest jednak możliwość dostania się w kilka zakamarków zamku które ocalały. Polecam rys historyczny

 

Śpimy jak przystało na dawne plemiona koczownicze w namiotach – sposób to sprawdzony. Pamiętać jednak trzeba o ich zabraniu lub dogadaniu się z kimś o wspólnym noclegu pod jednym namiotem. Namiot i karimatę można wypożyczyć dziś po zebraniu w klubie lub po kontakcie tel. z Overem 507 601 893. Przyda się również ciepły śpiwór bo mamy już Październik. W poprzednim roku część z nas zdecydowała się również na spanie w basztach zamku.  Impreza nie jest kosztowna bo wstęp to tylko 15 pln + ew. koszty własne co kto lubi. Na wspólny kociołek z jedzonkiem zrzucamy się po 5 pln by nie bawić się w przygotowywanie kanapek wieczorem i rano.

 

Jeśli macie instrumenty grające weźcie ze sobą bo przy ognisku każdy wędrowiec znajdzie miejsce a i barda śpiew umili wieczorne biesiadowanie. Stroje dowolne więc nie krępujcie się przed daniem upustu swojej fantazji, z pewnością pobyt w takim zamczysku może sprawić, że odżyją dawni rycerze i dwórki.

 

Powrót planujemy na niedzielę rano lub dla mniej pędzących po południu. Autobusy z Szymbarka lub pociągi z Iławy podamy już na miejscu rajdu.

Kontakt z organizatorami Rajdu – Dziki 519 125 538 i Rosomak 602303462.

 

Gorąco zachęcamy do udziału, dobra aura zamówiona.

2010
12.27

Rajd połączony z wróżbami Andrzejkowymi:

fot. by Przemek Skrzydło

2010
12.27

Jeśli ciekawi jesteście jak można bawić się w mediwalnym stylu zapraszam do obejrzenia  naszych poczynań.

fot. by Luban

fot. by Jerzy

2010
11.25

Żeby tradycji stało się za dość w tym roku również wybierzemy się na Andrzejkowy rajd. Podążymy do źródeł rzeki Łyny.

Plan przedstawia się następująco:

Spotykamy się 27.11.2010 na dworcu głównym o godzinie 8:00 żeby złapać pociąg do Waplewa. Tam będziemy jechać jakieś 40 min.

Trasa zapowiada się na kilka do kilkunastu km więc przy tych warunkach pogodowych proponuję założyć coś ciepłego na siebie…

W związku z panującą pogodą i możliwym deszczem ogniska raczej po drodze nie będzie.

Trasę poprowadzi nasza droga organizatorka Kalina.

Celem naszej wędrówki będzie szkoła w Łynie(tu będzie nocleg) w związku z tym proszę zabrać kapcie, karimaty i śpiworki.

Na miejscu Prezes gotuje coś ciepłego dla strudzonych wędrowców, a później pokrzepimy się strawą i czymś jeszcze. Proszę pamiętać o wejściówce i konkursie na etykietę. Zabieramy ze sobą kubeczki itp naczynia. Jak co roku 😉 spóźnialscy mogą dojechać innymi środkami lokomocji. Po posiłku przewidziane są zabawy Andrzejkowe więc zabierzmy ze sobą sporą dawkę dobrego humoru, jeśli ktoś ma świeczki proponuję zabrać… Ciekaw jestem jaką w tym roku nam przyszłość nasze wróżki zasugerują. Wieczór z pewnością będzie pełen świetnej zabawy.

Jeszcze nie dotarliśmy na miejsce ale wspomnę już o powrocie. Szkołę opuszczamy ok godz. 10. O 11:05 (wcześniej tylko o 6:14;) jest pociąg z Dobrzynia-to jest ok 2km od Łyny, chyba ze zbierze się ekipa żeby wracać tą samą drogą.

2010
09.04

W ostatni weekend września odbył się rajd pt. Gorące Udka2… miejsce kończące rajd to Pieniężno a właściwie jego okolice 🙂 Jak na lato przystało pod namiotami. Ochotnicy przed rajdem zahaczyli przejazd drezynami podczas „Pikniku Rodzinnego” w Braniewie… w każdym razie przejazd ręczną drezyną z Fromborka do Braniewa to naprawdę czadowe przeżycie… Ogólnie impreza udana i jak zawsze śpiewy itd. do rana.

2010
05.11

WAMA META

Witam!

Rozpoczęcie mety przewidziane jest na godzinę 15:00 (22.05.10)

Chętnych na skosztowanie zupy pieczarkowej prosiłbym o przybycie ok.14:30, aby każdy zdążył  zaspokoić apetyt 🙂

Po oficjalnych uroczystościach i „kąpielach” od godz.16 na mecie będą odbywać się konkursy i zabawy ( przeciąganie liny, konkurs wiedzy turystyczno-krajoznawczej, amatorzy mocniejszych wrażeń będą mogli spróbować swoich sił na wyciągarce do wakeboardingu, itp. itd).

Przez całą sobotę będzie odbywać się „cicha” licytacja wartościowych przedmiotów jak i losowanie nagród.

Od godziny 18:00 przewidziane są zabawy, śpiewy i pląsy przy ognisku, przy którym najwytrwalsi będą mieli przyjemność obejrzeć wschód słońca 😉

Cena pamiątkowego znaczka : 6zł ( znaczek jest przepustką do otrzymania zupy i kiełbasy na ognisko, jak  również biletem wstępu na imprezę)

Cena 4-osobowego domku bez prysznica – 90 zł za domek

Cena 4-osobowego domku z prysznicem – 110 zł za domek

Na mecie będą do nabycia pamiątkowe koszulki w cenie  23 zł /szt.

W razie jakichkolwiek pytań proszę dzwonić bądź pisać:

Mateusz „Sowa” Sowiński

+48791110933

kapitansowa@wp.pl

Link do filmiku o zeszłorocznej 50 WAMIE:

http://tvkortowo.uwm.edu.pl/viev/viev.php?katalog=kortowizjer&film=2009-06-14.wmv