Olsztyńska weterynaria z europejską akredytacją

Najlepszych lekarzy weterynarii w Polsce kształci Wydział Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Potwierdza to europejska akredytacja, którą właśnie otrzymał.

Wydział Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego jest jedynym wydziałem weterynaryjnym w Polsce, który taką akredytację ma. Otrzymał ją 31 stycznia, a wystawiło mu ją Europejskie Stowarzyszenie Wydziałów Medycyny Weterynaryjnej (EAEVE).

- Właściwie ten dokument nazywa się aprobacja. Zaświadcza, że na naszym wydziale kształcenie lekarzy weterynarii jest zgodne z wymaganiami dyrektywy UE nr 2005/36EC. Taki dokument mamy w Polsce tylko my, a w Europie – kilkanaście wydziałów. Bardzo się z tej akredytacji cieszymy i czujemy wielką satysfakcję, bo naprawdę nie jest łatwo ją otrzymać. Prof. Andrzej Koncicki, dziekan WMW, nie kryje radości.

Wystawienie akredytacji poprzedziła długa i żmudna praca na wydziale, a potem wnikliwa kontrola, którą przeszedł w dniach 21-25 maja 2012 r.

- Do tej akredytacji nie da się jakoś zmobilizować w ostatniej chwili i ją przejść. Potrzebna jest ustawiczna praca na wysokim poziomie na każdym stanowisku. Ostatni szlif zaczęliśmy na 2 lata przed złożeniem dokumentów. Na każdej radzie wydziału analizowaliśmy co już zrobiliśmy i co jeszcze powinniśmy zrobić, aby ją uzyskać – dopowiada dziekan.

Na 2 miesiące przed kontrolą WMW wysłał do wszystkich członków komisji oceniającej raport samooceny. Liczył on ok. 140 stron. Był napisany po angielsku. Komisja była złożona z 8 osób. W jej składzie byli profesorowie medycyny weterynaryjnej z Niemiec, Rumunii, Włoch, Finlandii i Wielkiej Brytanii. Reprezentowali nauki podstawowe, kliniczne oraz związane z higieną żywności. W składzie komisji był nawet student weterynarii z Włoch, który nie znalazł się w niej dla towarzystwa.

Komisja pracowała codziennie, od rana do godz. 22-23. Jej zadanie polegało na sprawdzeniu czy dane zawarte w raporcie samooceny są prawdziwe. Interesował ją szczególnie poziom kształcenia, w mniejszym stopniu badania naukowe. Członkowie komisji zajrzeli do wszystkich pomieszczeń wszystkich jednostek na wydziale. Spotykali się z przedstawicielami wszystkich grup pracowników oraz ze studentami i absolwentami. Odwiedzili także fermy, którymi opiekuje się wydział i rzeźnie, w których praktykują studenci. Wszędzie zadawali mnóstwo pytań, byli bardzo dociekliwi i „łapali za słówka”. Sprawdzali, np. czy każdy student wykonał wymaganą liczbę sekcji zwłok zwierząt poszczególnych gatunków oraz czy uczestniczył w procesie diagnozowania i leczenia przypadków klinicznych.

Poza tym na specjalnej sesji każda Katedra prezentowała, jak realizuje proces dydaktyczny oraz przedstawiała swoje osiągnięcie naukowe i organizacyjne. Przez cały czas trwania kontroli dziekan i pracownicy mogli kontaktować się z komisją tylko za pośrednictwem oficera łącznikowego, którym był prof. Jarosław Całka.

Dziekan spotkał się z komisją na początku na neutralnym gruncie w hotelu. Rozmowa bardzo szczegółowa o wydziale trwała kilka godzin. Potem tylko ich wprowadzał na spotkania i musiał się oddalać.

Członkom komisji podobało się na wydziale. Pozytywnie ocenili program i poziom kształcenia, bazę dydaktyczną. Przyznali, że jeszcze nigdzie nie widzieli wirtualnego mikroskopu, który działa na weterynarii od roku. Zachwyceni byli uniwersytecką biblioteką. Zdziwiło ich, że olsztyńska weterynaria pod względem dydaktycznym stoi na bardzo wysokim poziomie, chociaż nakłady państwa na nią są małe.

Wydział Medycyny Weterynaryjnej UWM otrzymał europejską akredytację już po raz drugi. Pierwszy raz miało to miejsce w 2005 r. Wówczas miały ją także wydziały weterynaryjne w Warszawie, Wrocławiu i Lublinie. Obecnie tylko Olsztyn. Akredytacja jest ważna 10 lat.

- To duży sukces całego wydziału, efekt zaangażowania i odpowiedzialności wszystkich pracowników. Jeśli jednak chcemy myśleć o przedłużeniu akredytacja za 10 lat – to już musimy zacząć się do tego przygotowywać – zaznacza prof. Koncicki.

Europejskie Stowarzyszenie Wydziałów Weterynaryjnych (European Association of Establishments for Veterinary Education) jest to organizacja powstała w 1988 r., mająca swą siedzibę w Wiedniu. Należy do niej ok. 100 wydziałów weterynaryjnych w Europie oraz w Izraelu, Turcji i Jordanii. Misją EAEVE jest ocena, promocja i wspieranie wysokiego poziomu kształcenia w zakresie medycyny weterynaryjnej.

 

Zdjęcie: J. Pająk

Komentarze nie są dozwolone.