Upamiętnienie działalności absolwentów

 

Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości,

ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości

ani prawa do przyszłości.

Józef Piłsudski

Co roku w drugą sobotę września Stowarzyszenie Absolwentów obchodzi Dzień Absolwenta. Z uwagi na panującą w kraju pandemię tegoroczne uroczystości były ograniczone. Pierwszym punktem spotkania było odsłonięcie tablicy przed dębem pamięci, znajdującym się przy Promenadzie Absolwentów. Tablica upamiętnia działalność organizacji absolwenckich:

*”Kujawja” – korporacja działająca w Akademii Rolniczej w Bydgoszczy

i Państwowej Wyższej Szkole Gospodarstwa Wiejskiego w Cieszynie – 1919-1939.

* I Zjazd Absolwentów 3 uczelni: PWSGW w Cieszynie, WSGW w Łodzi i WSR w Olsztynie – 1957.

* Klub Absolwentów Wyższej Szkoły Rolniczej w Olsztynie – 1965-1967.

* Towarzystwo Przyjaciół WSR/ART w Olsztynie – 1967-1991.

* Stowarzyszenie Absolwentów ART/UWM w Olsztynie – od roku 1989.

Wstęgę przecinali JM Rektor prof. dr hab. Jerzy Przyborowski oraz prezes zarządu Stowarzyszenia Absolwentów Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie dr inż. Bolesław Pilarek. Po złożeniu wiązanek kwiatów, uczestnicy udali się pod głaz z tablicą upamiętniającą absolwentów i nauczycieli akademickich. Sekretarz mgr inż. Jan Skamarski odczytał listę absolwentów, którzy odeszli w ciągu roku, a ich pamięć została uczczona minutą ciszy. Tu również kwiaty złożyli: JM Rektor prof. dr hab. Jerzy Przyborowski i dr inż. Bolesław Pilarek, natomiast znicze zapalili: prof. dr hab. Jan Tywończuk oraz mgr inż. Maria Bentkowska. Absolwenci udali się do Klubu Absolwenta „Arton” na zebranie zarządu.

Z uwagi na panującą pandemię i ograniczenia ilościowe dotyczące spotkań w zebraniu uczestniczyli wyłącznie członkowie zarządu mieszkający w Olsztynie.

Dr inż. Bolesław Pilarek powitał zebranych i złożył serdeczne gratulacje JM Rektorowi prof. Jerzemu Przyborowskiemu z okazji uznania kortowskiej społeczności akademickiej i wybrania na najwyższą funkcję w uczelni.

Dr hab. Krzysztof Łożyński odczytał list gratulacyjny dla JM Rektora, który bezpośrednio po nominacji osobiście złożyli na ręce prof. dr hab. Jerzego Przyborowskiego dr inż. Bolesław Pilarek z prof. dr hab. Józefem Tworkowskim.

JM Rektor podziękował zebranym i powiedział, że jest miło zaskoczony takim przyjęciem – „Z całą mocą podkreślę to, co mówiłem po wyborach, że oddam wszystko, co moje na rzecz Uniwersytetu, całego siebie, żeby ten Uniwersytet kwitł, rozwijał się, był chlubą dla wszystkich, a przede wszystkim dla naszego regionu, bo trudno sobie wyobrazić ten region bez Uniwersytetu. Myślę, że rozwój bez niego byłby bardzo trudny”. JM Rektor nadmienił, że będzie wspierał działania Stowarzyszenia Absolwentów. Zaapelował do zebranych, by pamiętali o swojej przeszłości, bo o tę pamięć dziś jest szczególnie trudno. Obiecał, że zadba o to, by studenci i młodsi absolwenci pamiętali i wstępowali do Stowarzyszenia.

Na ostatnim zebraniu prezydium zarządu podjęto decyzję o przyznaniu Złotej Odznaki Zasłużony dla Stowarzyszenia Absolwentów UWM koleżance Marii Bentkowskiej, założycielce Artystycznej Galerii Stowarzyszenia Absolwentów i kierowniczce Działu Kultury w zarządzie Stowarzyszenia Absolwentów. Odznakę z legitymacją i kwiatkiem wręczyli: prezes dr inż. Bolesław Pilarek wraz z mgr inż. Janem Skamarskim.

Podczas spotkania członkowie prezydium zarządu złożyli ustne sprawozdania ze swojej działalności. 3 łączne wystąpienia dr inż. Bolesław Pilarka publikujemy niżej.

Dr hab. Krzysztof Łożyński opowiedział o planach zorganizowania kursu opiekunów kolonii i obozów oraz o przyszłych możliwościach utrzymywania kontaktów z absolwentami Wydziału Humanistycznego.

Mgr Lech Kryszałowicz przypomniał o istniejącej na stronie Stowarzyszenia galerii absolwentów, w której można znaleźć sylwetki absolwentów, którzy zaistnieli w świecie medialnie. Wspomniał, że stara się wyszukiwać absolwentów uczelni, którzy osiągnęli sukces zawodowy bądź wyróżniają się wyjątkowymi pasjami, a ich sylwetki można znaleźć na łamach Wiadomości Uniwersyteckich. Zaproponował, żeby, oprócz tradycyjnych uroczystości Dnia Absolwenta, zrobić piknik piwny dla absolwentów mieszkających w Olsztynie i okolicach. Koszty bierze na siebie Fundacja „Żak”.

Dr inż. Janusz Lorenz poinformował zebranych, że został przydzielony do spraw promocji Stowarzyszenia. Wraz z prof. dr hab. Janem Tywończukiem uczestniczą w uroczystościach państwowych w Olsztynie i regionie. Dodatkowo wraz z zespołem pracowników naukowych założyli komitet, którego celem jest upamiętnienie rocznicy Hołdu Pruskiego. Stowarzyszenie Absolwentów jest członkiem wspierającym tego wydarzenia.

Mgr inż. Jan Skamarski opowiedział o swojej pracy organizacyjnej idziałalności prezydium zarządu m.in. o: uczestniczeniu w inauguracjach roku, rozdaniach dyplomów oraz w Święcie i Balu Absolwenta oraz imprezach, na które zapraszane jest Stowarzyszenie. Przedstawił statystyki dotyczące ilości członków zwyczajnych Stowarzyszenia oraz ilości członków poszczególnych klubów regionalnych i branżowych działających w ramach Stowarzyszenia.

W imieniu nieobecnego prof. dr hab. Józefa Tworkowskiego głos zabrał prezes dr inż. Bolesław Pilarek, który omówił działalność wiceprezesa dotyczącą kursów: kombajnów, sieczkarni polowych, praz zbierających, wózków widłowych i ładowarek teleskopowych – co jest uzupełnieniem programu studiów. Kursy cieszą się sporym zainteresowaniem studentów, którzy wiążą swoją przyszłość z rodzinnymi gospodarstwami rolnymi lub prowadzeniem własnej firmy.

Głos zabrał prof. Jerzy Strzeżek, były rektor, inicjator powstania Stowarzyszenia – „Panie Rektorze, Panie Prezesie, Szanowni Państwo, mamy powód do uzasadnionej dumy, że w okresie 70-lecia nauki i szkolnictwa wyższego na Warmii i Mazurach, w okresie 30 lat funkcjonowania Stowarzyszenia przyczyniliśmy się do rozwoju środowiska akademickiego i jest to powód do uznania. Przypominam moment utworzenia Stowarzyszenia. Był to moment rewolucji społeczno-ekonomicznej i politycznej, dziś zbliża się podobny czas. Chcę przypomnieć wspaniałą myśl Olgi Tokarczuk, noblistki – Bóg stworzył człowieka z oczami z przodu głowy, a nie z tyłu, co znaczy, że należy zajmować się tym co nas czeka w przyszłości, a nie tylko tym co było. Oczywiście mając szacunek do wszystkich tych działań, które Stowarzyszenie podejmuje. Myślę, że czeka nas teraz niezwykła walka, niezwykły bój dla dobra uczelni, inspirowanie, że tak powiem, toku dydaktycznego związanego z uczelnią, ale również z gospodarką i to dzięki Pan Rektorowi mamy olbrzymi postęp w rozwoju Uniwersytetu. Czekają nas dalsze wyzwania. Mamy wiele ciekawych przykładów inspirowania nauki przez ośrodki gospodarcze i ośrodki badań naukowych, które były inspirowane przez produkcję, przez naszych absolwentów i myślę, że zadaniem Stowarzyszenia są właśnie takie działania. Poszukiwanie związków nauki, ale również związków dydaktycznych z uczelnią. Bardzo dziękuję za założenie Klubu Stowarzyszenia Absolwentów UWM „Rybacy”. Gratuluje Bolku działalności Stowarzyszenia i Państwu tych wszystkich inicjatyw i działań. Kontynuujmy działania Stowarzyszenia dla dobra uczelni. Mam nadzieję, że będziemy mieli w JM Rektorze bezpośredniego zwolennika. Pamiętajmy, że z szacunku do historii otworzyliśmy Izbę tradycji. Trzymajmy się, nie dajmy się”.

Mgr inż. Jerzy Pantak, założyciel Klubu Rybaków poinformował, że od rybactwa odszedł zawodowo, ponieważ jest dziennikarzem, ale rybakiem czuł i czuje się zawsze. Razem z kolegami zorganizował kilkanaście zjazdów, czego efektem po długich namowach jest powstanie Klubu Rybaka. Członkowie postawili sobie za cel spotykać się ze starszymi kolegami i przypominać dzieje Wydziału. Niestety nikt już nie zaprosi członków klubu na inaugurację wydziału, bo kierunek jest symboliczny. O przyczynach upadku wydziału można dowiedzieć się z książki, której był współredaktorem „Mazury na jeziorach i w kuchni” Waldemara Mierzwy i Mirosława Gworka. Jest to również historia wydziału. 70 lat rozwoju i upadku. Prezes klubu przekazał jeden egzemplarz publikacji do biblioteczki Stowarzyszenia.

Głos zabrał prof. Janusz Guziur, Cieszyniak, założyciel i prezes honorowy Warmińsko-Mazurskiego Koła Macierzy Ziemi Cieszyńskiej, były dziekan Wydziału Rybactwa Śródlądowego i Ochrony Wód, opiekun Klubu Stowarzyszenia absolwentów UWM „Ziemia Cieszyńska” – „Proszę państwa, Wydział Rybacki był jednym z najważniejszych na świecie i mam ogromny żal, że go zlikwidowano, ale dziś chciałem nawiązać do 70-lecia przenosin z mojego rodzinnego Cieszyna, wydziałów, które stanowiły podstawę obecnej uczelni. Warto wspomnieć o największym mistrzu, który połączył Cieszyn z Olsztynem – prof. Wiktorze Wawrzyczku. W najbliższym czasie w Cieszynie będzie odsłonięta tablica upamiętniająca profesora. Drukujemy właśnie folder z okazji 50 rocznicy śmierci naszego mistrza, konsultowany z prof. Krzysztofem Kozłowskim. Podczas uroczystości będziemy reprezentować tam nasz Uniwersytet i Stowarzyszenie. W tamtym regionie Uniwersytet cieszy się dużą renomą. Traktują absolwentów jak elitę. Przekazuję pozdrowienia i gratulacje dla prezesa i JM Rektora od członków Klubu „Ziemia Cieszyńska””.

JM Rektor prof. Jerzy Przyborowski zgodził się z przedmówcą, ze prof. Wiktor Wawrzyczek jest wielką postacią naszego Uniwersytetu, nie tylko w wymiarze naukowym i dydaktycznym, ale także kulturalnym. Wspomniał o chórze, który przez długie lata był chlubą uczelni i zdobywał laury na całym świecie. Koncentrował w wielu krajach na całym świecie. Był uniwersytecką perełką. Pewnego roku chór prawie przestał funkcjonować. JM Rektor nie mógł się z tym pogodzić, walczył, żeby chór reaktywować. Przekazał go pod dyrygenturę pani prof. Katarzyny Bojaruniec, absolutnej profesjonalistki i chór zaczął odżywać. Również Zespół Pieśni i Tańca „Kortowo” oraz Uniwersytecka Orkiestra Dęta są pod profesjonalną opieką.  Orkiestra pokazuje się nie tylko w Olsztynie, ale i w regionie i promuje UWM.

Dr inż. Eryka Białłowicz pokrótce opowiedziała, czym zajmuje się Klub Stowarzyszenia Absolwentów UWM „Kresowiacy” i jakie ostatnio podjął przedsięwzięcia. Odniosła się również do wcześniejszych wypowiedzi i wspomniała o regionalnych hodowcach ryb z pod olsztyńskiej Rusi, o których głośniej jest za granicą niż w Polsce.

Prof. Stanisław Achremczyk, były prorektor i uwielbiany przez członków Klubu Stowarzyszenia Absolwentów UWM „Pomorze” w Gdańsku wykładowca, który na ich zebraniach wielokrotnie wygłaszał wykłady o historii związków Pomorza z Warmią i Mazurami, wspomniał o historii kortowskiej uczelni i absolwentach, którzy tu wracają, żeby przypomnieć sobie, jak było w studenckich czasach, ale i podziwiają wszystkie zmiany architektoniczne, które tu zaszły. Na historii Kortowa najlepiej zna się Bolesław Pilarek, z którego wiedzy wielokrotnie korzystałem.

Z okazji 70-lecia uczelni Profesor wydał książkę „Kortowo dawniej i dziś”. Nie jest to książka o wydziałach i kierunkach. Publikacja opowiada dzieje miejsca, w którym znajduje się Uniwersytet oraz wspomina o osobistościach, które w nim gościły. Opowiedział o planach nagrania filmu o Kortowie. Zwrócił się do Lecha Kryszałowicza, by nie przestawał szukać absolwentów, który osiągnęli zawodowy sukces i promował ich, bo są wizytówką Uniwersytetu. Trzeba ich zachęcić do zacieśniania więzi z macierzystą uczelnią. Zwrócił się do JM Rektora z prośbą o dbanie o fenomen kulturalny Kortowa, o zachowanie odpowiedniego poziomu sztuki, nie patrząc na zmieniające się trendy, a dbając głównie o jego akademicką tradycję. Wszyscy absolwenci wiele zawdzięczają temu miejscu i na zewnątrz powinniśmy mówić o nim tylko dobrze. Musimy stworzyć łącznik kulturalny między miastem a Uniwersytetem, ponieważ jedno nie istnieje bez drugiego i obie strony wiele sobie zawdzięczają. Firmową działalnością Fundacji i Stowarzyszenia jest organizowanie zjazdów absolwentów.

JM Rektor – „A propos łącznika między Olsztynem a Kortowem, robimy bardzo wiele, żeby Uniwersytet był częścią miasta, ale nie chodzi tu tylko o budynki i miejsca, chodzi o ludzi, żeby mieli to poczucie, m.in. dlatego organizujemy Dni Nauki w mieście, zorganizowaliśmy piknik uniwersytecki w Parku Centralnym, nasze zespoły koncentrują w mieście i szykujemy kolejną artystyczną niespodziankę.

Maria Bentkowska, informując o działalności kulturalnej Stowarzyszenia Absolwentów wspomniała o wielu wydarzeniach, w których brali udział absolwenci na terenie uczelni i miasta. W dziedzinie sztuk plastycznych aktywna była działalność wystawiennicza, prezentująca prace plastyczne artystów-absolwentów Uniwersytetu i poprzedzających go uczelni w Bibliotece Uniwersyteckiej UWM. W okresie od września 2015 r. do marca 2020 r. odbyło się 37 wystaw, na których swoje prace plastyczne prezentowały 133 osoby. Pokazywano na nich malarstwo, rysunek, haft artystyczny, batik, fotografię i rzeźbę. Wernisaże towarzyszące wystawom gromadziły wiele osób. Były to zarówno władze Biblioteki Uniwersyteckiej, uczelni, kadra naukowa, profesorowie, doktorzy, prezesi klubów SA UWM, jak i bliscy, znajomi, przyjaciele i rodziny artystów. Często zdarzało się, że goście wernisaży pojawiali się w murach pięknej Biblioteki Uniwersyteckiej po raz pierwszy a wpisy komentujące kolejne ekspozycje w księgach pamiątkowych wystaw pozostaną miłą pamiątką. Organizatorki Artystycznej Galerii Stowarzyszenia Absolwentów UWM w Olsztynie mgr inż. Maria Bentkowska i dr Joanna Bentkowska-Hlebowicz mają nadzieję, że wystawy absolwenckie w Bibliotece Uniwersyteckiej przyczyniały się do integracji środowiska i propagowania sztuki na Uczelni i w mieście.

Podsumowując, muszę powiedzieć, że pracując w Fundacji im . M. Oczapowskiego i pełniąc społeczną funkcję w Stowarzyszeniu Absolwentów UWM często w wypowiedziach koleżanek i kolegów dochodzi do mulenia tych funkcji i traktowanie mojej pracy zawodowej w Fundacji jako działalności społecznej w Stowarzyszeniu. Wiele prac wykonuję jako pracownik Fundacji, na przykład – zjazdy absolwentów, Święto Absolwenta, Bal Absolwenta czy ubieganie się o granty, a wyniki mojej pracy przypisywane są całemu zarządowi Stowarzyszenia. Tymczasem organizacja zjazdów absolwentów jest czynnością złożoną i nie ogranicza się wyłącznie do wystąpienia na uroczystościach podczas spotkania z władzami. Przypomina, że zjazdy absolwentów od początku istnienia Fundacji im. M. Oczapowskiego organizuje jej pracownik. W skład pracy organizacyjnej wchodzą: kilkukrotna wymiana korespondencji bądź spotkania z komitetami organizacyjnymi, przygotowanie programów zjazdów, ustalanie menu i rezerwacja lokali gastronomicznych, rezerwacja noclegów, przygotowywanie spotkania z władzami Uczelni i Stowarzyszenia (na którym prezentują swoje osiągnięcia), zamówienia kwiatów i zdjęć grupowych, wysyłka zaproszeń (ok. 1500 listów rocznie), finansowe rozliczenia wpłat absolwentów, a przy tym codzienne odbieranie telefonów od absolwentów z pytaniami dotyczącymi spotkań. Do tego dochodzi m.in. kolportaż „5 plus X” 4.000 tysiące listów rocznie, które łącznie ważą ponad 400 kg. Nie wolno nikogo pozbawiać satysfakcji z wykonywanej pracy.

Spotkanie zakończył wspólny obiad.


Agnieszka Szulich


Komentarze nie są dozwolone.