Przesiedleńcy z Wileńszczyzny oraz ich udział w tworzeniu kultury na gruncie olsztyńskim po 1945 roku

Grupa wileńska pojawiła się tutaj w wyniku dwustronnej umowy między rządem polskim i rządem Litwy sowieckiej, podpisanej we wrześniu 1944 r. Zrazu była najliczniejsza, ale już w 1950 r. ustąpiła pierwszeństwa imigrantom z Mazowsza i Warszawy. Wedle spisu ludności z 1950 r., stanowiła 22,6% ogółu ludności, wobec 24,8% ludności mazowieckiej i 18,5% ludności pochodzenia miejscowego. Pomimo to, rola grupy zabużańskiej w tworzeniu kultury na Warmii i Mazurach, a także w samym Olsztynie, była dominująca. Wynikało to stąd, iż wśród przesiedleńców z Wileńszczyzny bardzo znaczącą była grupa inteligencka, wywodząca się głównie z miasta Wilna oraz z tamtejszych miasteczek powiatowych. Poza samym Olsztynem, owi przesiedleńcy zaludnili przede wszystkim powiaty północne, a więc lidzbarski (43,7% ogółu ludności tego powiatu), kętrzyński (38,1%), braniewski (37%), giżycki (35,6%), bartoszycki (34,2%). Jednak Warmia, z racji owej tradycji historycznej, kulturowej, a zwłaszcza religijnej, okazywała się bliższa przesiedleńcom. W samym Olsztynie nie bez znaczenia okazał się fakt, iż proboszczem śródmiejskiej parafii św. Jakuba, nieprzerwanie od 1924 r., był polski ksiądz Jan Hanowski. Już więc jesienią 1945 r. powstał tutaj chór kościelny, którego wszyscy członkowie, w liczbie 14 osób, rekrutowali się z Wileńszczyzny.

W dniu 18 listopada 1945 r. zainaugurował swą działalność teatr olsztyński. Jego trzon stanowili artyści dwóch teatrów wileńskich – Teatru „Na Pohulance” oraz Teatru Dramatyczno-Muzycznego „Lutnia”. Teatr realizował tu swój repertuar wileński, właśnie dlatego w ciągu 9 miesięcy mógł wystawić aż 18 pozycji repertuarowych. Udział znakomitych aktorów wileńskich, znanych później w całej Polsce, z Kurnakowiczem, Surzyńskim i Skarżanką na czele, rozstrzygał nie tylko o poziomie artystycznym, ale też o frekwencji. Publiczność olsztyńska była zresztą w dużej mierze publicznością wileńską, bowiem aż 42,8% ogółu mieszkańców miasta pochodziło z Wileńszczyzny. Ci ludzie czuli się przez to niemal jak u siebie w domu, jak w bezpowrotnie utraconej ojczyźnie, którą przenieśli na grunt olsztyński.

Podobnie też w wielu innych dziedzinach organizującego się po wojnie życia kulturalnego w stolicy województwa, przesiedleńcy zaznaczyli swą aktywną obecność. Dotyczyło to zespołu orkiestrowego, złożonego z 11 muzyków, w którym sześciu pochodziło z polskich obszarów wschodnich. Pierwszy występ odbył się 17 marca 1946 r. Długoletnią dyrektorką tutejszej szkoły muzycznej była Iza Garglinowicz, a później organista Daniel Dramowicz. Wśród absolwentów szkoły było również mnóstwo młodzieży wileńskiej, z Lucyną Bartnikowską na czele, późniejszą długoletnią przewodniczącą Towarzystwa Wiedzy Powszechnej. Podobnie dzisiejszy kierunek wychowania muzycznego na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim, wywodzi się z Pracowni Wychowania Muzycznego, zorganizowanej w 1970 r. przez wilniankę Marię Kapałkową, z domu Sikorską.

Dwie grupy drukarzy wileńskich stanowiły trzon dwóch założonych w Olsztynie drukarni, z których w 1945 r. wychodziły pierwsze po wojnie książki i pierwszy dziennik „Wiadomości Mazurskie”. W latach 1953-1981 dyrektorem największej księgarni olsztyńskiej, z filiami w całym województwie, był Tadeusz Lasikowski, którego matka pochodziła z Wileńszczyzny, a ojciec z Wołynia. Wiele lat też funkcjonował w Olsztynie Antykwariat Naukowy „Antokol” prowadzony przez Wojciecha Suźwiłłę.

Organizatorką i kierowniczką Miejskiej Biblioteki Publicznej od 25 marca 1946 r. była Wanda Dąbrowska z domu Petrusewicz, córka profesora Uniwersytetu Wileńskiego, a jej zastępczynią wilnianka Janina Cywińska, z domu Wiskontt. W latach 1982-2003 Wojewódzką Biblioteką Publiczną kierował Roman Ławrynowicz, pochodzący z Wileńszczyzny.

Najstarsi stażem członkowie Związku Polskich Artystów Plastyków pochodzili z Wileńszczyzny. Należał do nich Jan Ilkiewicz, który w latach 1947-1954 kształcił przyszłych plastyków w Wojewódzkim Domu Kultury, a wśród nich Mieczysława Romańczuka.

W latach 1948-1957 kierownikiem literackim tutejszego teatru był powieściopisarz i dramaturg Janusz Teodor Dybowski, który studiował w Wilnie. Po roku 1956 ujawnili swe talenty narratorskie gawędziarze z Wileńszczyzny Stanisław Bielikowicz i Emilia Szczerbicka z domu Rabo, absolwentka Uniwersytetu Wileńskiego.

Jedną z najbardziej czynnych postaci w kulturze olsztyńskiej był wilnianin Henryk Święcicki (1926-1984). Był jednym z twórców czasopisma „Warmia i Mazury” i założycielem tygodnika „Panorama Północy”. W redakcji zatrudniał wyłącznie swych ziomków: Bohdana Kurowskiego (z Mołodeczna), swą żonę Marię z domu Filipowicz, fotografika Wacława Kapusto oraz grafików Zofię Hermanowicz i Mieczysława Romańczuka. Czynnym fotografikiem w Olsztynie był wilnianin Ryszard Czerwiński. Na koniec wspomnijmy, iż długoletnim dyrektorem Wydziału Kultury w olsztyńskim Urzędzie Wojewódzkim był wilnianin Bolesław Karpowicz.

Jerzy Sikorski

Komentarze nie są dozwolone.