Jubileusze stawowego romantyka, czyli profesora Janusza Guziura

Ukończył 80 lat, ale wciąż aktywny.

Prof. dr hab. Janusz Guziur, emerytowany profesor-senior UWM w maju 2019 roku ukończył  80 lat, ale wciąż jest aktywny. Wręcz trudno za nim nadążyć.  Wszędzie go pełno: na konferencjach naukowych, na internetowych portalach i forach dyskusyjnych, podczas rybackich spotkań branżowych oraz zebraniach stowarzyszeń i prywatnych.

Wciąż pisze książki, recenzuje, wykonuje różne ekspertyzy, jeździ zagranicę, tryska energią i dowcipem. Nic dziwnego, że wszędzie jest mile witany i ma liczne grono przyjaciół.

Im zawdzięcza też dość huczne benefisy, bo w tym roku obchodzi nie tylko 80. urodziny, lecz także 55-lecie pracy badawczo-dydaktycznej. Pierwszy benefis odbył się w Opolu Lubelskim400 km od Olsztyna!podczas międzynarodowej konferencji naukowo-szkoleniowej poświęconej rozwojowi akwakultury w Polsce.

Pewnie nie byłoby tej konferencji, gdyby nie dr Janusz Wrona  – absolwent kierunku rybackiego na UWM i doktorant Jubilata, dyrektorujący Departamentowi Rybołówstwa Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Bo to departament ją zorganizował wespół z Gospodarstwem Rybackim „Pustelnia” sp. z o.o. w Woli Rudzkiej k. Opola Lubelskiego. Jak łatwo się domyślić, kieruje nim m.in. absolwentka rybactwa na UWM, studentka  prof. Guziura, Anna Pyć (z domu Daczko).

To głównie dla niego przyjechała do Opola Lubelskiego prawie setka osób z Polski, Czech i Białorusi (jeden nawet ze Szwecji). Byli wśród nich praktycy i naukowcy, absolwenci studiów rybackich WSR/ART/UWM w Olsztynie, profesorowie różnych uczelni oraz PAN, właściciele gospodarstw i prezesi stowarzyszeń rybackich – po prostu przyjaciele Jubilata! Dorobek prof. Guziura docenił minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Marek Gróbarczyk, przekazując mu list gratulacyjny.

Podczas konferencji wygłoszono osiem referatów naukowych (w tym jeden przez Jubilata), ale najcieplej przyjęto dwa inne wystąpienia. Była to wierszowana laudacja na cześć prof. Guziura autorstwa prof. dra hab. wet. Józefa Szarka oraz omówienie naukowego dorobku Jubilata przez prof. dr. hab. Krystynę Skibniewską z Wydziału Nauki o Żywności UWM. Oboje referenci są grantowymi współpracownikami J. Guziura. A podczas towarzyskiej części konferencji aż półtorej godziny trwały życzenia i składanie prezentów Jubilatowi. Wśród gratulujących była liczna grupka z woj. warmińsko-mazurskiego. (Obszerniejsza relacja znajduje się na stronie internetowej naszego Stowarzyszenia).

***

Jubilat wypracował nowatorski pogląd na tradycyjną gospodarkę stawową jako najbardziej ekologiczną ze wszystkich dziedzin rolnictwa. Jego referat dotyczył pozaprodukcyjnych walorów stawów karpiowych i ich proekologicznego znaczenia dla środowiska, turystyki i rekreacji. Warto zapamiętać, że prof. Guziur wykazał ponad 40 pozaprodukcyjnych walorów stawów mających znaczenie dla zachowania naturalnego środowiska i krajobrazu, bezpieczeństwa kraju (np. retencji wody i ochrony ppoż.), ochrony ginących gatunków fauny i flory, a także dla aktywizacji gospodarczej i zawodowej w zakresie turystyki i rekreacji w biednych regionach.  Wg autorów z Instytutu Rybactwa Śródlądowego walory te eksperci wycenili na ponad 200 tysięcy złotych z hektara. Profesor Guziur jest ostrożniejszy i obliczył je na ok. 150 tys. zł. Jest to dziesięciokrotnie więcej niż wynosi produkcja ryb ze stawów ziemnych (średnio ok. 1 tony z ha, wartej 10-15 tys. zł)!

– Wyliczenia te winni brać pod uwagę urzędnicy i decydenci wszelkiej maści przy ustalaniu podatków i opłat wodno-prawnych. Stawów nie wolno traktować jak ściekowe wody opadowe! To ważny element zrównoważonego zarządzania przyrodą i gospodarką. Stawy ziemne, to dobro ogólnonarodowe, bo korzyści czerpią z nich wszyscy obywatele, a koszty ponoszą tylko ich gospodarze! – twierdzi Janusz Guziur.

– A ileż jest romantyzmu, gdy w krajobrazie pojawiają się stawy? – zachwyca się Profesor. – Wystarczy spojrzeć na założenia starych obiektów i parków przyklasztornych, dworów magnackich i szlacheckich, nawet  wsi sołeckich: tam zawsze planowano stawy.

***

Prof. dr hab. inż. Janusz Franciszek Guziur urodził się 15 maja 1939 roku w Cieszynie Zachodnim, w rodzinie Emanuela Guziura, znanego działacza polskiego na Śląsku Cieszyńskim (dyrygenta związku 100 chórów!). W 1962 roku ukończył Wydział Rybacki WSR w Olsztynie, doktorat obronił  już w ART (1974), a habilitację w AR w Szczecinie (1991). Po studiach był ichtiologiem w PGRyb. Olsztyn, a potem (1965-1968) kierownikiem Rybackiej Stacji Doświadczalnej WSR Kraków-Mydlniki. W 1968 roku rozpoczął pracę na Oddziale Rybactwa Śródlądowego w Olsztynie. Sprawował funkcję dziekana Wydz. Ochrony Wód i Rybactwa Śródlądowego ART (1996-1999), w 1999 roku został kierownikiem Zakładu Hodowli Ryb UWM Olsztyn (do 2006). Dobra znajomość krajowej produkcji i doświadczalnictwa hodowlano-rybackiego, a także zagranicą (Czechy, Słowacja, Ukraina, Białoruś, Węgry) ułatwiała mu prowadzenie zajęć dydaktycznych (4 przedmioty zawodowe) oraz badań naukowych (do 2015 r. siedem grantów jako gł. wykonawca).

Jubilat napisał prawie tysiąc prac, w tym 322 stricte naukowe i aż 142 twórczych. Wydał 16 książek i monografii (w tym unikatowy polsko-czeski słownik rybacki), wygłosił na konferencjach ponad 180 referatów, napisał ponad 400 artykułów popularno-naukowych. Sporządził po kilkadziesiąt opinii wydawniczych, grantowych, na stopień naukowy, do operatów wodno-prawnych oraz opinii sądowych.  Czwartą część tych prac wykonał już jako emeryt po 2009 roku – zatrudniony wolontariacko jako profesor-senior w macierzystej Katedrze Biologii i Hodowli Ryb. Utrzymuje silne związki z praktyką rybacką, głównie z zakresu chowu i hodowli karpia w stawach, najpopularniejszej od ośmiuset lat królewskiej ryby w Polsce. Zawsze reagował na głosy z terenu, gdy rybacy prosili go o  pomoc w produkcyjnych kłopotach. Szkolił ich w nowych technologiach, podpowiadał praktyczne rozwiązania.

Tematyka jego naukowych zainteresowań jest bardzo szeroka: najważniesze prace dotyczą hodowli i technologii produkcji karpi i sterowanie bazą pokarmową stawów  typu karpiowego. Ponadto: wpływ poziomu intensyfikacji produkcji na wskaźniki hodowlane karpia towarowego i pstrąga tęczowego, tucz sadzowy karpi i sumów w wodach pochłodniczych, ocena jakościowa ryb i wód zrzutowych, wpływ akwakultury na higienę ryb, stan sanitarny i mikrobiologicznywód poprodukcyjnych, zagospodarowanie rybackie małych zbiorników wodnych, efektywność zagospodarowania jezior karpiem, wędkarskie i ekologiczne uwarunkowania eksploatacji zbiorników zaporowych, wpływ mogilników pestycydowych na ryby i ekosystemy wodne, jakość i higiena surowca rybnego.

Był lub jest członkiem rzeczywistym i honorowym wielu polskich i zagranicznych stowarzyszeń branżowych i naukowych oraz instytutów naukowych w kraju i zagranicą (głównie Czechy, Słowacja). Konsultant-ekspert instytucji państwowych i samorządowych, członek rad programowych czasopism: „Magazyn Przemysłu Rybnego”, „Przegląd Rybacki”, „Karp Świętokrzyski”. Ma pokażną liczbę różnych odznaczeń, dyplomów i wyróżnień. Ostatnio został Honorowym Strażnikiem Rybackim.

***

Prof. Guziur to człowiek wręcz renesansowy: gra na fortepianie (absolwent PSM w Cieszynie)!, co ułatwiło mu studenckie życie, gdy prowadził orkiestrę taneczną oraz kabaret „Kuwaki” (1958-1962). Akompaniował też zespołom baletowym i gimnastyczkom klasy międzynarodowej AZS Olsztyn (1958-1964). W 1983 roku założył i wiele lat prezesował Warmińsko-Mazurskiemu Kołu Macierzy Ziemi Cieszyńskiej (od 2009 – Prezes Honorowy). Jest też honorowym czlonkiem Stowarzyszenia Absolwentów UWM. Lubi wycieczki piesze i zbieranie grzybów, kolekcjonuje znaczki ryb i stare podręczniki rybackie. Ponadto tłumacz przysięgły języka czeskiego. Ma wciąż doskonałą pamięć do dat: urodzin swoich przyjaciół, lat studiów i egzaminów wielu absolwentów, śmiesznych wydarzeń z ich życia. W jego towarzystwie nikt się nie nudzi, bo zawsze ma w zanadrzu jakiś nowy „wic”.

Kolejne benefisy w maju sprawili Profesorowi Guziurowi przyjaciele i rodzina w Cieszynie. A w czerwcu także członkowie WM Koła Macierzy Ziemi Cieszyńskiej oraz rodzina i przyjaciele z Olsztyna i województwa. To ostatnie spotkanie prowadziła obecna przełożona Jubilata, prof. dr hab. Małgorzata Woźniak, kierownik Katedry Biologii i Hodowli Ryb. Macierzowcy przekazali mu wierszowane życzenia i certyfikat na dalsze życie, a przyjaciele nietypowy tort w postaci ryby. Przypomniano oczywiście zawodową drogę i osiągnięcia Jubilata i odśpiewano  Mu „sto lat”. Było sporo osobistych wspomnień i żartów. Dla okrasy rodzinnego spotkania w uniwersyteckim Klubie „Baccalarium” 11-letnia Natalka , jedna z wnuczek Jubilata, utalentowana tancerka nowoczesna popisywała się akrobatycznymi skokami i pireutami. A jej starsza siostra Ania (członkini Polskiego Związku Tańca Sportowego) jest medalistką  mistrzostw Polski i Europy. Potwierdza się więc powiedzenie, że niedaleko pada jabłko od jabłoni.

Tekst i zdjęcia Jerzy Pantak


List gratulacyjny od ministra GMiZS

Życzenia od przyjaciół z zagranicy

Podziękowanie  dla… Janusza Wrony od Jubilata

Prof. Guziur Honorowym Strażnikiem Rybackim

Sto lat odśpiewano w „Baccalarium”

Tort od rodziny i przyjaciół

Profesor przeprowadza quiz wśród gości

Tańczy 11-letnia Natalka Guziur

Dyplom i sto lat od Macierzowców

Komentarze nie są dozwolone.