Benefis stawowego romantyka, czyli jubileusze profesora Janusza Guziura

Jak efektywnie zarządzać życiem –  by osiągać cele w zmieniającej się rzeczywistości? To tytuł laudacji na cześć prof. dra hab. inż. Janusza Guziura,  wygłoszonej 11 maja 2019 roku przez prof. dra hab. wet. Józefa Szarka na międzynarodowej konferencji naukowo-szkoleniowej poświęconej rozwojowi akwakultury w Polsce. Zorganizował ją Departament Rybołówstwa Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej pod kierownictwem dra Janusza Wrony (absolwenta kierunku rybackiego na UWM) we współpracy z Gospodarstwem Rybackim „Pustelnia” sp. z o.o. w Woli Rudzkiej k. Opola Lubelskiego – 400 km od Olsztyna!

Wygłoszono osiem referatów, ale głównym bohaterem konferencji był nietuzinkowy człowiek – profesor Janusz Guziur, emeryt UWM, obchodzący 80. urodziny i 55-lecie pracy zawodowej i naukowej. To głównie dla niego przyjechała do Opola Lubelskiego prawie setka osób z Polski, Czech i Białorusi (jeden nawet ze Szwecji). Byli wśród nich praktycy i naukowcy, absolwenci studiów rybackich WSR/ART/UWM w Olsztynie, profesorowie różnych uczelni oraz PAN, właściciele gospodarstw i prezesi stowarzyszeń rybackich – po prostu przyjaciele Jubilata! Konferencję otworzył dyrektor Departamentu Rybołówstwa dr Janusz Wrona, a Jubilat wygłosił pierwszy referat dotyczący pozaprodukcyjnych walorów stawów karpiowych i ich proekologicznego znaczenia dla środowiska, turystyki i rekreacji. Jest to skrót jego nowatorskiego poglądu na tradycyjną gospodarkę stawową jako najbardziej ekologiczną ze wszystkich dziedzin rolnictwa. Opublikował to także w ubiegłym roku w książce wydanej w Wydawnictwie UWM o podobnym tytule (niestety, własnym sumptem i w niewielkim nakładzie!). Nie miejsce tu na streszczenie referatu, ale warto zapamiętać, że prof. Guziur wykazał ponad 40 pozaprodukcyjnych walorów stawów mających znaczenie dla zachowania naturalnego środowiska i krajobrazu, bezpieczeństwa kraju (retencji wody i ochrony ppoż.), ochrony ginących gatunków fauny i flory, a także dla aktywizacji gospodarczej i zawodowej w zakresie turystyki i rekreacji w biednych regionach.

Wg danych dr. hab. Konrada Turkowskiego z Katedry Ekonomii Środowiska, Nieruchomości i Agrobiznesu UWM i dr inż. Andrzeja Lirskiego z Instytutu Rybactwa Śródlądowego w Olsztynie pozaprodukcyjne walory stawów eksperci zachodni wycenili na ponad 200 tysięcy złotych z hektara. Profesor Guziur jest ostrożniejszy i obliczył je na ok. 150 tys. zł. Jest to dziesięciokrotnie więcej niż wynosi produkcja ryb ze stawów ziemnych (średnio ok. 1 tony z ha, wartej 10-15 tys. zł)!

– Te wyliczenia winni brać pod uwagę urzędnicy i decydenci wszelkiej maści przy ustalaniu podatków i opłat wodno-prawnych. Stawów nie wolno traktować jak ściekowe wody opadowe! To ważny element zrównoważonego zarządzania przyrodą i gospodarką. Stawy ziemne, to dobro ogólnonarodowe, bo korzyści czerpią z nich wszyscy obywatele, a koszty ponoszą tylko ich gospodarze! – twierdzi Janusz Guziur.

– A ileż jest romantyzmu, gdy w krajobrazie pojawiają się stawy ? – zachwyca się Profesor. – Wystarczy spojrzeć na założenia starych obiektów i parków przyklasztornych, dworów magnackich i szlacheckich, tam zawsze planowano stawy. To był pierwszy zastrzyk nowej technologii, jaka przyszła do nas z Zachodu w średniowieczu. Także we współczesnych posiadłościach budowane są większe lub mniejsze zbiorniki. Człowiek czerpie z nich wiele korzyści, obserwując przyrodę – podkreśla Janusz Guziur.

Po naukowej części konferencji czas poświęcono tylko Jubilatowi. Przyjaciele przygotowali dwa dodatkowe wystąpienia-laudacje. Emerytowany już profesor Szarek, przyjaciel i współpracownik prof. Guziura w kilku interdyscyplinarnych grantach, wygłosił nietypową laudację – mową wiązaną.

Bawiąc się słowem w zaszczytnej sprawie,

Nakreślam myśli kolorem i blaskiem,

Tysiącem dni znaczonych wspomnieniem

Z pamięci naszej wyjętych fragmentem

I dziś widzianych chwilą z przeszłości

Co nas jednoczy w spotkaniu tym.

Dając więc upust pamięci naszej

Wzięliśmy z sobą ten wymiar czasu

By włączyć enter na komputerze

I tak otworzyć rejestry swe,

Łącząc wspomnienia i chwile te,

Aby biesiadę z Januszem mieć!

Więc Profesorze Wielce Szanowny

To Ty swym czynem wpisałeś się

W księgę wydarzeń życia naszego,

Dałeś obficie w potrzebach chwil,

Zarówno na sygnał jak i bez niego,

Wszystko z mądrością i taktem swym!

Januszku!

Za troski Twoje czynem kreślone,

Za Twe wskazania do grantów wielkich,

Za plany realiów w ramy wdrożone

Z inicjatywą godną toastu

I wyobraźnią na miarę potrzeb,

Dziś Ci od serca bardzo dziękuję!

Za Twą odwagę burzącą w pył

Bariery trudne do pokonania,

Za rady twórcze spojrzeń w strategię,

Za Twe zasady w ujęcia tematów

Pełne realiów i optymizmu,

Dziś Ci od serca bardzo dziękuję!

Za ścieżki barwione dozą humoru,

Z przewodnim wkładem procentów

I tych ułatwień od Grona Znajomych

Co gościnnością nas zabawiało

By stało się zadość zawsze w potrzebie,

Dziś Ci od serca bardzo dziękuję!

Januszku!

Pod Jubileusz powiem Ci tak:

Bądź zdrów jak ryba i płyń do przodu,

Miej swoje zdanie – a będziesz miał branie,

Tam gdzie są ryby – to jesteś Panem,

A, że wędkarstwo źródłem młodości

To mrugaj okiem i machaj wędą – a ryby będą!

Zasada to stara, aktualna chyba,

Jesteś dziś wielki – z Ciebie gruba ryba!

I ten rybacki motyw przewodni

Niech Ci podkreśli toast wymowny,

Na miarę czasu tak zatem powiem

Wypijmy dzisiaj za Twoje zdrowie!

 

Prof. Szarek zakończył łacińskim powiedzeniem, że przyjaźń to więcej niż pokrewieństwo (Praestat amicitia   propinquitati). Następnie prof. dr. hab. Krystyna Skibniewska, także grantowa współpracowniczka Jubilata, przybliżyła jego naukową sylwetkę. Wynika z niej, że Janusz Guziur jest niezwykle aktywnym i płodnym naukowcem – napisał prawie tysiąc prac, w tym 322 stricte naukowe, w tym 142 twórczych. Wydał 16 książek i monografii ( w tym unikatowy polsko-czeski słownik rybacki), wygłosił na konferencjach ponad 180 opublikowanych referatów, napisał ponad 400 artykułów popularno-naukowych do prasy branżowej i biuletynów różnych stowarzyszeń. Sporządził po kilkadziesiąt opinii wydawniczych, grantowych, na stopień naukowy, do operatów wodno-prawnych oraz opinii sądowych.  Czwartą część tych prac wykonał już jako emeryt po 2009 roku – zatrudniony wolontariacko jasko profesor-senior w Katedrze Biologii i Hodowli Ryb na Wydziale Nauk o Środowisku UWM! Prof. Skibniewska podkreśliła silne związki Jubilata z praktyką rybacką, głównie z zakresu chowu i hodowli karpia w stawach, najpopularniejszej od ośmiuset lat królewskiej ryby w Polsce. Zawsze reagował na głosy rybaków z terenu, gdy prosili go o  pomoc w produkcyjnych kłopotach. Szkolił ich w nowych technologiach, podpowiadał praktyczne rozwiązania.

Nic dziwnego, że dorobek prof. Guziura docenił minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Marek Gróbarczyk. List gratulacyjny (wraz z innymi upominkami) wręczyła Jubilatowi wicedyrektor Departamentu Rybołówstwa MGMiŻŚ, Marta Rabczyńska-Kapcińska z gronem współpracowników. A potem posypały się życzenia od przyjaciół. Prof. dr hab. Teresa Własow – emerytka z Katedry Ichtiologii w towarzystwie współpracowników i przedstawicieli Katedry Biologii i Hodowli Ryb Wydziału Nauk o Środowisku UWM w Olsztynie –  nawet je pięknym głosem wyśpiewała.

Wśród gratulujących była liczna grupka z woj. warmińsko-mazurskiego, m.in. komendant Państwowej Straży Rybackiej w Olsztynie Szczepan Worobiej i jego zastępca Marek Olszewski; Barbara i Jan Ossowscy, właściciele gospodarstwa agroturystycznego Agro-Ryb w Koszelewach k. Lidzbarka Welskiego, Wojciech Skorupa, dyrektor Gospodarstwa Rybackiego Ostróda i senior rybactwa WiM inż. Lecz Kotowicz (b. dyrektor gospodarstwa rybackiego w Szwaderkach).

„Resztę” Polski reprezentowali m.in. prezes Towarzystwa Promocji Ryb „Pan Karp” Zbigniew  Szczepański, prezes Stowarzyszenia Producentów Ryb Łososiowatych Jacek Juchniewicz, prezes spółki „Polski Karp” Paweł Wielgosz, przedstawiciele Zakładu Ichtiobiologii i Gospodarki Rybackiej PAN w Gołyszu, delegacja Stowarzyszenia Rybackiego „Żabi Kraj” w Skoczowie, znany działacz Związku Producentów Ryb inż. Sławomir Litwin, przewodniczący Krajowego Komitetu Protestacyjnego Rybaków (m.in. w sprawie wzrostu opłat za korzystanie z wody oraz odszkodowań za suszę). Profesorowie: Ryszard Wojda z SGGW w Warszawie i Krzysztof Goryczko, emerytowany pracownik Instytutu Rybactwa Śródlądowego (Zakładu Hodowli Ryb Łososiowatych w Rutkach k. Gdańska).  No i gospodarze „Pustelni”: Anna i Sebastian Pyciowie.

A z zagranicy gratulowali: prof. Jan Maresz z Uniwersytetu im. Mendla w Brnie (Republika Czeska) i dr Aleksander Slukwin z Instytutu Genetyki i Cytologii Akademii Nauk Białorusi w Mińsku, którzy wcześniej wygłaszali referaty o stanie akwakultury w swoich krajach. Konferencyjne referaty prezentowali też Paweł Wielgosz i Jacek Juchniewicz, prof. dr hab. Dorota Fopp-Bayat z Katedry Ichtiologii UWM i pracownice Departamentu Rybołówstwa: Marta Rabczyńska-Kapcińska (z-ca dyrektora Departamentu) i Marta Szulfer (naczelnik wydziału polityki strukturalnej Departamentu).

Wspaniałe warunki do konferowania stworzyli państwo Pyciowie w swoim Zajeździe Rybackim „Pustelnia”, z oryginalnym rybackim wystrojem wnętrz oraz restauracją i sklepem. Natomiast Zygmunt Daczka (tata p. Anny), uprzednio wieloletni dyrektor PGRyb. w Opolu Lub. były prezes spółki „Pustelnia”, działacz Związku Producentów Ryb, oprowadzał gości po rodzinnych włościach, prezentując romantyczne stawy otaczające Opole oraz urządzenia techniczne do przechowywania i odłowu ryb. Warto odwiedzić „Pustelnię” i zjeść tam smaczną potrawę rybną. I ja tam byłem, co można było zjadłem i… wypiłem.

Jerzy Pantak

***

Prof. dr hab. inż. Janusz Franciszek Guziur urodził się 15 maja 1939 roku w Cieszynie Zachodnim, w rodzinie Emanuela Guziura, znanego działacza polskiego na Śląsku Cieszyńskim. W 1962 roku ukończył Wydział Rybacki WSR w Olsztynie, doktorat obronił  już w ART (1974), a habilitację w AR w Szczecinie (1991). Po studiach trzy lata był ichtiologiem w PGRyb. Olsztyn, a potem (1965-1968) kierownikiem Rybackiej Stacji Doświadczalnej WSR Kraków-Mydlniki. W 1968 roku rozpoczął pracę naukowo-dydaktyczną na Oddziale Rybactwa Śródlądowego w Olsztynie. Sprawował funkcję dziekana Wydz. Ochrony Wód i Rybactwa Śródlądowego ART 1996-1999, w 1999 roku został kierownikiem Zakładu Hodowli Ryb UWM Olsztyn (do 2006). Dobra znajomość krajowej produkcji i doświadczalnictwa hodowlano-rybackiego, a także zagranicą (Czechy, Słowacja, Ukraina, Białoruś, Węgry ) znacznie ułatwiała mu prowadzenie rybackich zajęć dydaktycznych (4 przedmioty zawodowe) oraz prowadzenia badań naukowych (w tym 7 grantów do 2015 jako gł. wykonawca).

Tematyka jego naukowych zainteresowań jest bardzo szeroka: najważniejsze prace dotyczą hodowli i technologii produkcji karpi, sterowanie bazą pokarmową stawów  typu karpiowego.

Ponadto: wpływ poziomu intensyfikacji produkcji na wskaźniki hodowlane karpia towarowego i pstrąga tęczowego, efekty chowu ryb w wodach pochłodniczych (tucz sadzowy karpi i sumów, ocena jakościowa ryb i wód zrzutowych), wpływ akwakultury na higienę ryb, stan sanitarny i mikrobiologiczny wód poprodukcyjnych, zagospodarowanie rybackie małych zbiorników wodnych, efektywność zagospodarowania jezior karpiem, wędkarskie i ekologiczne uwarunkowania eksploatacji zbiorników zaporowych, wpływ mogilników pestycydowych na ryby i ekosystemy wodne, jakość i higienę surowca rybnego.

Był lub jest członkiem rzeczywistym i honorowym wielu polskich i zagranicznych stowarzyszeń branżowych i naukowych oraz instytutów naukowych w kraju i zagranicą (głównie Czechy, Słowacja). Konsultant-ekspert instytucji państwowych i samorządowych, członek rad programowych czasopism: Magazyn Przemysłu Rybnego„, „Przegląd Rybacki”, „Karp Świętokrzyski”. Doceniany: ma pokaźną liczbę różnych odznaczeń i dyplomów.

 

Prof. Guziur to człowiek wręcz renesansowy: gra na fortepianie (absolwent PSM w Cieszynie)!, co ubarwiło mu studenckie życie, gdy prowadził orkiestrę taneczną oraz kabaret „Kuwaki” (1958-1962). Akompaniował też zespołom baletowym i gimnastyczkom klasy międzynarodowej AZS Olsztyn (1958-1964). W 1983 roku założył i wiele lat prezesował Warmińsko-Mazurskiemu Kołu Macierzy Ziemi Cieszyńskiej (od 2009 – Prezes Honorowy). Jest tez honorowym członkiem Stowarzyszenia Absolwentów UWM. Lubi wycieczki piesze i zbieranie grzybów, kolekcjonuje znaczki ryb i stare podręczniki rybackie. Ponadto tłumacz przysięgły języka czeskiego. Ma wciąż doskonałą pamięć do dat: urodzin swoich przyjaciół, lat studiów i egzaminów wielu absolwentów, śmiesznych wydarzeń z ich życia. W jego towarzystwie nikt się nie nudzi, bo zawsze ma w zanadrzu jakiś nowy „wic”.

 

 

Komentarze nie są dozwolone.