Pierwszy absolwent Wyższej Szkoły Rolniczej w Olsztynie

Wisząca w rektoracie Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie kserokopia dyplomu nr 1 ukończenia studiów w Wyższej Szkole Rolniczej w Olsztynie sprowokowała mnie do przedstawienia jego właściciela Kazimierza Berlińskiego, którego dość dobrze znałem jeszcze jako student.

Doc. dr hab. Kazimierz Berliński wiele lat temu przeprowadził z Olsztyna do Bonina. Prosiłem kilku kolegów z Koszalina o napisanie o nim, ale bezskutecznie. Profesor zmarł 8 czerwca 2001 roku. W końcu udało mi się zdobyć więcej informacji od: profesorów. Dolores Ciepielewskiej, Kazimierza Szymańskiego i Leszka Styszko, doktora Emila Kalamarza oraz mgr inż. Jerzego Kozdronia.

Kazimierz Berliński urodził się w 1921 roku w Drobninie. W czasie okupacji pracował w niemieckiej firmie i dobrze poznał język niemiecki, co zaprocentowało w późniejszej karierze naukowej. Po wojnie podjął studia w Państwowej Wyższej Szkole Gospodarstwa Wiejskiego w Łodzi, która decyzją premiera została rozwiązana, a następnie włączona w skład powołanej w Olsztynie Wyższej Szkoły Rolniczej. Na Warmię przybył w celu dokończenia studiów. Wraz z nim przyjechało wielu studentów różnych lat, między innymi Zdzisław Mirowski, Stanisław Grabarczyk, Aleksandr Nożyński, Henryk Panak i Józef Rytlewski. Z Lodzi przybyli także pracownicy naukowi, między innymi prof. dr hab. Włodzimierz Szczekin-Krotow, mgr inż.  Władysław Banasik i  mgr inż.Marian Greniuk, dr Hjalmar Uggla.  Kazimierz Berliński stosunkowo wcześnie zmienił stan cywilny i do Olsztyna przeprowadził się wraz z żoną i córeczką. Chcąc zapewnić utrzymanie rodzinie musiał już jako student podjąć pracę zarobkową w Zakładzie Ochrony Roślin. Po ukończeniu studiów otrzymał dyplom numer 1 Wyższej Szkoły Rolniczej w Olsztynie i został zatrudniony na stanowisku asystenta w kierowanej przez profesor Janinę Wengris Katedrze Zoologii, która wchodziła w skład ówczesnego Wydziału Zootechnicznego (dziś Wydział Bioinżynierii Zwierząt).

- Przydzielono nam jeden pokój – wspomina po latach emerytowany adiunkt Katedry Zoologii dr inż. Emil Kalamarz – mimo, że  prowadziłem zajęcia z zoologii a on z entomologii. Od razu przypadliśmy sobie do gustu. Kaziu z dumą nosił sygnet na palcu i miał dar zjednywania sobie ludzi, bycia w towarzystwie oraz nawiązywania przyjaźni. O naszych serdecznych stosunkach najlepiej świadczy to, że został świadkiem na moim ślubie. Kaziu był zapracowanym człowiekiem, gdyż nasze pensje nie grzeszyły wielkością a on musiał utrzymać rodzinę składającą się z żony i 2 córek. Mimo ciągłego dorabiania bardzo szybko, bo już w 1960 r., zrobił doktorat. Był bardzo wymagającym w stosunku do magistrantów. Nie znosił fuszerki. Bywało, że rezygnował z prowadzenia magistranta, jeśli ten nie przykładał się należycie do pracy. Niestety po kilku latach z naszej katedry wydzielono Zakład Entomologii i przeniesiono go wraz z pracownikami na ówczesny Wydział Rolniczy (dziś Wydział Kształtowania Środowiska i Rolnictwa)…

- Profesora Kazimierza Berlińskiego-wspomina profesor Dolores Ciepielowska, kierownik Katedry Fitopatologii i Entomologii UWM w Olsztynie – poznałam już w czasie studiów. Był wybitnym specjalistą wymagającym nauczycielem akademickim i serdecznym opiekunem Naukowego Koła Entomologów. Bywał z nami na naukowych obozach. W 1967 habilitował się i otrzymał stopień naukowy doktora habilitowanego w dziedzinie nauk przyrodniczych oraz stanowisko docenta. W tym samym roku był także z nami już magistrantami Katedry Ochrony Roślin na obozie naukowym w Tatrach..Bardzo mile wspominam ten wyjazd. Docent dr hab. Kazimierz Berliński dał się poznać jako wspaniały opiekun i wędrowiec. Po studiach pracowałam z nim w jednej katedrze. Wkrótce po habilitacji przeprowadził się do Instytutu Ziemniaka w Boninie, gdzie w 1974roku otrzymał tytuł naukowy profesora. Wspominam go bardzo serdecznie…

W 1960 roku w Zakładzie Fitopatologii utworzono pracownię Techniki Ochrony Roślin, której kierownictwo powierzono ówczesnemu dr. Kazimierzowi Berlińskiemu. W 1969roku pracownię włączono do Katedry Fitopatologii. W 1961 w Wyższej Szkole Rolniczej w Olsztynie utworzono międzywydziałową jednostkę Ośrodek Rozwoju Postępu Technicznego w Rolnictwie, której kierownictwo powierzono także doktorowi. Kazimierzowi Berlińskiemu. Kierował nim do wyjazdu do Bonina. Z czasem ośrodek ten przekształcono w Katedrę Doradztwa w Agrobiznesie, a następnie w Katedrę Agrobiznesu i Ekonomii Środowiska. Kazimierz Berliński był entomologiem, ale szczególnie dobrze znał się na mszycach atakujących ziemniaki. Właśnie ta specjalność i dobra znajomość języka nie­mieckiego umożliwiły mu odbycie stażu naukowego w Instytucie Ochrony Roślin w Wageningen (Holandia).

            -Ze stażu – powiedział dr Emil Kalamarz – przywiózł wiele, jak na owe czasy, wręcz rewelacyjnych wiado­mości dotyczących badań i ich organizacji. Na przykład to, że dyrektorem naukowego instytutu był skuteczny menadżer, a zadaniem naukowców było prowadzenie badań, których wyniki musiały nadawać się do wdro­żenia do praktyki. Najważniejsze było to, aby praktyka miała pożytek z badań naukowych…

            W 1961 r.  w Wyższej Szkole Rolniczej w Olsztynie  utworzono  Ośrodek Rozwoju Postępu Technicznego w Rolnictwie jako samodzielną jednostkę międzywydziałową. Na kierownika powołano  doc. dr Kazimierza Berlińskiego. Zadaniem ośrodka było nawiązywanie współpracy z instytucjami rolniczymi i rolnikami. W maju 1961 r. Ministerstwo Szkolnictwa Wyższego powołało, we wszystkich uczelniach rolniczych w Polsce, ośrodki rozwoju postępu technicznego w rolnictwie (ORPTwR). Działalność tych ośrodków rozwijała się w kilku kierunkach:

• przekazywanie wyników badań naukowych instytucjom gospodarczym i społecznym działającym w regionie;

• opracowanie metod i współdziałanie z właściwymi instytucjami w zakresie doskonalenia kadry inżynieryjno-technicznej w rolnictwie;

• udzielanie konsultacji z zakresu podstawowych zagadnień dotyczących rozwoju rolnictwa w regionie.

            Na mocy Zarządzenia Ministerstwa Oświaty i Szkolnictwa Wyższego z dnia 18 sierpnia 1967 r. wszystkie ośrodki rozwoju postępu technicznego w rolnictwie w uczelniach rolniczych przekształcono w zakłady upowszechniania postępu w rolnictwie (ZUPwR), będące międzywydziałowymi jednostkami organizacyjnymi.

 Działalność Zakładu Upowszechniania Postępu w Rolnictwie poszerzono o dwa zadania:

• prowadzenie badań i analiz na potrzeby rolnictwa w regionie, wdrażanie zakończonych prac naukowych do produkcji oraz upowszechnianie postępu;

• prowadzenie zajęć dydaktycznych w zakresie upowszechniania postępu w ramach obowiązujących planów i programów studiów.

W KOSZALINIE

W roku 1975 w Wyższej Szkole Inżynierskiej w Ko­szalinie utworzono nowy kierunek studiów inżynierię środowiska i powołano Instytut Inżynierii Środowiska. Funkcję jego dyrektora powierzono profesorowi Kazi­mierzowi Berlińskiemu, w latach 1975-1982. W skład Instytutu weszły następujące Zakłady: Biologii i Chemii Sanitarnej, Technologii Wody i Ścieków, Energetyki i Klimatyzacji oraz Geodezji.

            -Pod kierownictwem profesora – wspomina profesor Kazimierz Szymański – zespół zorganizował bazę lokalową, laboratoryjną i dydaktyczną oraz zapocząt­kował działalność naukowo-badawczą w dziedzinie hydrobiologii, gospodarki wodnej i ściekowej, inżynierii sanitarnej, ochrony przyrody i krajobrazu, w powiązaniu z potrzebami regionu Pomorza Środkowego. Na bazie programów Wydziału Inżynierii Sanitarnej Politech­niki Warszawskiej opracowano programy nauczania dla studiów dziennych i zaocznych oraz uzupełniających magisterskich (podyplomowych dla inżynierów). Pierwsi absolwenci otrzymali dyplomy ukończenia studiów w roku akademickim 1975/76. Dzięki aktywności Profe­sora Berlińskiego kadra naukowo-dydaktyczna Insty­tutu aktywnie uczestniczyła w życiu naukowym krajui w działalności towarzystw naukowych, stowarzyszeń naukowo-technicznych NOT, pełniąc odpowiedzialne funkcje organizacyjne…

Profesor Kazimierz Berliński Instytutem Inżynierii Śro­dowiska kierował do 1982 roku, a w latach 1982-1984 był prorektorem ds. nauczania i wychowania ówczesnej Wyższej Szkoły Inżynierskiej. Był autorem i współautorem ponad 200 publikacji i opracowań z zakresu ochrony roślin, ochrony przyrody i krajobrazu oraz ochrony i inżynierii środowiska. Był też promotorem, recenzentem prac dyplomowych, prze­wodów doktorskich, habilitacyjnych oraz opiniodawcą wniosków o tytuły profesorskie. Odbył staże naukowe w Instytucie Fitopatologii Uniwersytetu w Halle (Niemcy) i w Instytucie Ochrony Roślin w Wageningen (Holandia). Uczestniczył w wielu konferencjach i sympozjach naukowych w kraju i za granicą. Profesor Kazimierz Berliński współpracował z Koszaliń­skim Ośrodkiem Naukowo-Badawczym (m.in. redaktor kwartalnika „Koszalińskie Studia i Materiały”), Instytutem Kształcenia Nauczycieli – Oddział w Koszalinie, Wyższą Szkołą Pedagogiczną w Słupsku i Bałtycką Wyższą Szkołą Humanistyczną w Koszalinie.

W latach 60. i 70. był członkiem Komitetu Ochrony Roślin, od lat 80. członkiem Komitetu Urządzenia Przestrzeni Rolno-Leśnej Polski Północnej PAN. Przez wiele lat był aktywnym członkiem i działaczem rad naukowych, towarzystw naukowych (PT. Przyrodników im. M. Kopernika, PT. Entomologiczne, Koszalińskie Towarzystwo Naukowe), stowarzyszeń naukowo-tech­nicznych (NOT, PZiTS), organizacji społecznych (ZHP, PTTK, Liga Ochrony Przyrody), związkowych (ZNP) i regionalnych. Przez wiele lat przewodniczył Wojewódzkiej Komisji Ochrony Przyrody w Koszalinie.

Za swoją działalność był wielokrotnie wyróżniany nagrodami i odznaczeniami krajowymi, regionalnymi, resortowymi, uczelnianymi i stowarzyszeniowymi, mię­dzy innymi Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi, Medalem Komisji Edukacji Narodowej, Medalem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

 

                                                                                              Bolesław Pilarek

Komentarze nie są dozwolone.