Zmarł Aleksander Wołos

W czwartek 6 listopada olsztyńska kultura i nauka poniosły niepowetowaną stratę. W Szpitalu Miejskim w Olsztynie  kilka minut po godzinie 12.00 zmarł Aleksander Wołos. Nie doczekał zaplanowanego na ten sam dzień wręczenia przyznanej jednomyślnie przez kapitułę, w końcu września, Nagrody Prezydenta Olsztyna w dziedzinie sztuk plastycznych im. Hieronima Skurpskiego. Zabrakło… pięciu godzin. Zmarł w wieku 80 lat. Przegrał walkę z nowotworem.

Ostatnie pożegnanie Aleksandra Wołosa i msza przedpogrzebowa odbyły się 10 listopada w Kościele pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny Ostrobramskiej Matki Miłosierdzia przy ul. Pana Tadeusza w Olsztynie. Skąd kondukt pogrzebowy udał się na cmentarz przy ul. Poprzecznej. Aleksander Wołos spoczął w Alei Zasłużonych. Na uroczystość tłumie przybyli jego przyjaciele, koledzy, uczniowie, współpracownicy, znajomi i ludzie kultury i mediów.

Niżej przypominamy sylwetkę i dorobek śp. doc. dr. hab. Aleksandra Wołosa.

 

ARTYSTA HABILITOWANY*

 

Spotkaliśmy się 50 lat temu na ćwiczeniach z biochemii zwierząt. On jako asystent w Katedrze Biochemii prowadził ćwiczenia, a ja jako student II roku Wydziału Rolniczego zgłębiałem pod jego kierunkiem tajniki tej skomplikowanej wiedzy.  Oczywiście, już wówczas wiedzieliśmy, że mgr inż. Aleksander Wołos jest nie tylko pracownikiem naukowo-dydaktycznym, ale także malarzem, grafikiem, rzeźbiarzem, rysownikiem i karykaturzystą. Patrzyliśmy na niego z podziwem, inaczej niż na pozostałych asystentów.

Bliżej poznaliśmy się po kilku latach w redakcji „Naszej Wsi”, w której pracowałem, a Aleksander Wołos publikował rysunki. Przez wiele lat przychodził prawie co tydzień, więc okazji do rozmów nie brakowało. Czasem pół żartem pół serio mawiał: Nie dostałem się na studia plastyczne z przyczyn obiektywnych, ponieważ towarzysz Stalin mnie nie lubił… A w zaproszeniu na wernisaż swojej wystawy pt. „Pastelowy humor” w 2002 roku napisał: „Urodziłem w Drugiej Rzeczpospolitej, w środku lata, w samo południe. I nic nie wskazywało na to, że dożyję Trzeciej Rzeczpospolitej. Natomiast fakt, że przyszedłem na świat w niedzielę sprawił, że z natury jestem leniwy. Dzięki jednak usilnej walce z lenistwem, w niektórych kręgach uchodzę za pracowitego. Ukończyłem studia niestety nie te, które najbardziej bym chciał, wobec czego, w dziedzinie sztuk plastycznych musiałem zostać samoukiem. Będąc natomiast przez wiele lat nauczycielem akademickim zdobywałem stopnie naukowe. Okazało się jednak, że zupełnie niepotrzebnie. Nikt bowiem obecnie nie wymaga ode mnie okazywania żadnego dyplomu. Żyjemy w czasach wolnego rynku, na którym humor i satyra mają się wyjątkowo dobrze.”

Aleksander Wołos urodził się 12 sierpnia 1934 r. w Hołownie, w latach 1953–1960, studiował na Wydziale Zootechnicznym. Studia pierwszego stopnia ukończył w 1957, po czym przez prawie dwa lata pracował w Urzędzie Wojewódzkim w Olsztynie, a następnie odbył studia magisterskie.

Podczas studiów dorabiał u ówczesnego mgr inż. Emila Kalamarza, który był asystentem w Katedrze Zoologii i jednocześnie spełniał funkcję nadwornego fotografa w Kortowie. Nie zawsze był w stanie podołać zamówieniom, więc poszukał sobie pomocnika. Panowie mieli ciemnię fotograficzną w piwnicach bloku 36 (t.zw. Stara Zootechnika), przy obecnej ulicy Prawocheńskiego 1, znajdującego się między stołówką akademicką (o niebieskiej elewacji) a Aulą im. Profesora Mariana Gotowca. Obok laboratorium znajdował się magazyn zakonserwowanych w formalinie pomocy naukowych oraz, co gorsza, także macerownia kości zwierząt, emitująca zapach padliny. Można więc powiedzieć, że pracowali w aromatycznej atmosferze… Panowie zaprzyjaźnili się, co zaowocowało szczególną propozycją.

- Znałem pasje Olka i wiedziałem, że  studiując na Wydziale Zootechnicznym marnuje swój talent. Zaproponowałem mu, żeby poszedł na studia artystyczne, a ja będę mu wypłacał stypendium. Nie przyjął mojej propozycji, nie mówiąc dlaczego – powiedział Emil Kalamarz.

Konfrontując tę informację dowiedziałem się, że wówczas Aleksander Wołos, kończący już studia pierwszego stopnia, był zakochany po uszy i zaplanował zmianę stanu cywilnego.

Aleksander Wołos w latach 1959-1968 pracował jako asystent w Katedrze Biochemii Zwierząt Wyższej Szkoły Rolniczej, a następnie Akademii Rolniczo-Technicznej w Olsztynie. Po uzyskaniu doktoratu awansował na adiunkta i został wybrany na członka Rady Instytutu Fizjologii i Biochemii Zwierząt. W 1980 r. został doktorem habilitowanym z zakresu nauk przyrodniczych (biochemia zwierząt).

Przez wiele lat usiłował godzić swój zawód z miłością do sztuk plastycznych. Pierwsze rysunki wykonał jako student dla akademickiego pisma „Życie Kortowa” . Od 1955 r. jego rysunki ukazywały się w prasie ukazującej się w Olsztynie („Głos Osztyński” – „Gazeta Olsztyńska”, „Nasza Wieś”, „Panorama Północy”, „Posłaniec Warmiński”, „Warmia i Mazury”), w  warszawskich tygodnikach („Karuzela”, „Polityka”, „Szpilki”, „Wprost”), a także w prasie niemieckiej („Kontraste”, „Eulenspiegel”, „Pardon”) i jugosłowiańskiej („Osten”) oraz wielu wydawnictwach książkowych. Jest autorem ponad 100 projektów okładek do książek (głównie podręczników i skryptów). Opublikował cztery zbiorki rysunków satyrycznych oraz cztery albumy malarstwa pastelowego. W swoim dorobku ma także pięć zrealizowanych projektów medali.

„-W hallu Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej otwarta została wystawa prac plastyka – amatora Aleksandra Wołosa. Wołos jest pracownikiem naukowym Wyższej Szkoły Rolnicze w Olsztynie, jest biochemikiem. Malarstwo uprawia od bardzo dawna poświęcając temu zagadnieniu wiele bezinteresownej pasji. A. Wołos jest przykładem plastyka – amatora, który długoletnią pra­cą osiągnął w twórczości poziom rzetelny, poprawny, a wykraczający w rysunku i grafice poza ramy amatorstwa. Ten młody asystent z WSR nie wybrał najłatwiejszej drogi w wyrażaniu myśli plastycznej. Zdając sobie sprawę, że w wyniku wykształcenia ogólnego, wiedzy o świecie, oczytania plastycznego nie będzie nigdy artystą z pogranicza autentycznego, szlachetnego prymitywu, rozpoczął naukę rysunku i malarstwa od rzeczy podstawowych. Opanował umiejętność prawidłowej kompozycji, uzyskał poprawność w łączeniu barw i rysowaniu przedmiotów. Wołos w przeciwieństwie do plastyków zawodowych, miał bardzo dużo nauczycieli. Mistrzami jego byli zapewne wszyscy wybitni malarze świata. To brzmi nieco szumnie, ale w tym właśnie tkwi słabość twórczości amatorskiej. Trzeba przyznać jednak, że Wołos ograniczył tę olbrzymią liczbę do specjalnie interesujących przedstawicieli pewnych ugrupowań w sztuce: do realizmu XlX-wiecznego i postimpresjonizmu z van Goghem na czele. To zawężenie jest słuszne i można mieć nadzieję, że w dalszej swojej twórczości A, Wołos coraz mniej sugerować się będzie malarzami wybitnymi z korzyścią dla własnej postawy plastycznej. Debiut Wołosa pod patronatem Wydziału Kultury jest bardzo interesujący. Sądzę, że za rok, dwa, staraniem tegoż wydziału i ZPAP Aleksander Wołos będzie mógł zorganizować pierwszą poważniejszą wystawę indywidualna. Jestem zbudowana pracą i uporem plastycznym asystenta WSR — Aleksandra Wołosa. Jego poszukiwania artystyczne wymagają w tej chwili życzliwej korekty plastyka zawodowego. Sądzę, że i tu przyjdzie mu z pomocą ZPAP”. Tak 50 lat temu pisała historyk sztuki Kamila Wróblewska o pierwszej wystawie Aleksandra Wołosa na terenie miasta Olsztyna. Faktycznie zaś, była to już trzecia wystawa, po dwóch pierwszych w Bibliotece Głównej Wyższej Szkoły Rolniczej, na terenie Kortowa. Natomiast „starań” ze strony instytucji, wymienionych przez Autorkę recenzji, nigdy potem nie było.

– Ludzka postać – powiedział Aleksander Wołos podczas kolejnego wernisażu – zawsze była dla mnie głównym źródłem inspiracji artystycznej. Dlatego też, od najmłodszych lat chętnie portretowałem zarówno ludzi „zwykłych”, jak i najwybitniejszych – o światowej renomie. Prezentowana obecnie galeria portretów zrodziła się pierwotnie z potrzeb wydawniczych tygodniowego magazynu kulturalnego „Bywalec”, redagowanego przez Marka Barańskiego w okresie od grudnia 2002 do kwietnia 2004 roku na łamach „Gazety Olsztyńskiej”. Poza tym rysowałem różne konterfekty z racji złożonych mi konkretnych zamówień i wynikających z czysto własnych zainteresowań.

Każdy człowiek jest niepowtarzalnym fenomenem, będącym emanacją swoistego kodu genetycznego, lecz wyróżnia się także jakością swoich dokonań. I chociaż nie ma obiektywnych mierników wartości człowieka, to wiele postaci wybitnie wyróżnia się spośród ludzkiej populacji. Niniejszy wybór był więc motywowany w znacznej mierze względami rocznicowymi związanymi z prezentowanymi postaciami twórców i ludzi kultury. Ponieważ jednak każdy wybór jest subiektywny, także i w tym przypadku odgrywały rolę różne sympatie. Chociaż więc wolność jest wartością bezcenną, to korzystanie z niej jest pełne dylematów. Stąd – myślę – przewrotność poniższego aforyzmu Salvadora Dali:- „Nienawidzę wolności – zmusza do wybierania.”

Artysta korzysta z wielu technik plastycznych, takich jak drzeworyt, linoryt, rzeźba w gipsie, malarstwo olejne i pastel. Artysta ma w swoim dorobku wiele wystaw indywidualnych i udział w licznych wystawach zbiorowych, w tym międzynarodowych – w Polsce, Belgii, Kanadzie, Jugosławii, Turcji, Niemczech i we Włoszech. Jego liczne prace znajdują się w muzeach, galeriach m.in. w Muzeum Karykatury w Warszawie, Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie oraz w zbiorach prywatnych.

Otwierając  w 2012 roku  wystawę pt. „Aqua et flora” artysta powiedział:

– Zgromadzone na wystawie obrazy to plon ostatniego roku mojej pracy, z wyjątkiem jednej pracy, która powstała dwa-trzy lata temu. Niezmiennie przedmiotem mojego zainteresowania w ostatnich latach pozostają warmińsko-mazurskie krajobrazy, w których ważne miejsce zajmuje woda i roślinność. Stąd tytuł wystawy.

Aleksander Wołos, artysta nietuzinkowy, słynący z wszechstronności, ogromnego poczucia humoru i sympatii do ludzi, w 2008 roku  zaprezentował w Muzeum Mazurskim w Szczytnie swój twórczy dorobek z okresu ostatnich 51 lat na wystawie pt. „Aspekty retrospekcji”. Podczas wernisażu  wielbiciele talentu znanego plastyka oraz jego przyjaciele podziękowali mu za przeszło pół wieku pracy artystycznej.

– Otwarcie tej wystawy miało wyjątkowy charakter. Po pierwsze ze względu na osobę autora – postać znaną i cenioną w świecie sztuki, po drugie z powodu eksponowanych dzieł obejmujących całą dotychczasową działalność artysty. Wernisaż w Muzeum Mazurskim stał się zarazem benefisem twórcy. Uczestniczyli w nim licznie przybyli wielbiciele jego talentu, przyjaciele, władze samorządowe oraz syn Lucjan, który wówczas pełnił (i nadal pełni) funkcję sekretarza miasta w szczycieńskim urzędzie. Jak każdy benefis, także i ten nie mógł się obyć bez hymnów pochwalnych na cześć artysty. Pieśń pt. „Pierwszy siwy Wołos”, napisaną specjalnie na tę okazję do melodii znanego szlagieru odśpiewał komisarz wystawy Andrzej Symonowicz z towarzyszeniem zespołu Jerzego Antoszkiewicza oraz pianisty Zbigniewa Kmicińskiego – napisała  w 2010 r Ewa Kułakowska.  W Galerii Amfilada Miejskiego Ośrodka kultury w Olsztynie odbyła się w 2009 roku również retrospektywna wystawa Wołosa pt. „Retroskopia”, którą zwiedził m.in. Ówczesny ambasador USA Victor Ashe.

– W twórczości Aleksandra Wołosa widać miłość do ludzi, piękny charakter i piękny umysł - powiedziała Monika Ostaszewska-Symonowicz.

19 kwietnia 2013 r. w Galerii Rynek w Olsztynie odbył się kolejny wernisaż Aleksandra Wołosa, w którym uczestniczył między innymi prezydent Olsztyna dr inż. Piotr Grzymowicz. Otwierając tę wystawę, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury Marek Marcinkowski przytoczył słowa wspomnianej wyżej recenzji Kamili Wróblewskiej sprzed 50 lat, ż  Aleksander Wołos „...jest przykładem plastyka amatora, który długoletnia pracą osiągnął w twórczości poziom rzetelny, poprawny, a wykraczający w rysunku i grafice poza ramy amatorstwa…”

Za działalność naukową i artystyczną był wielokrotnie odznaczany. Otrzymał m.in.: Złoty Krzyż Zasługi ,Medal Komisji Edukacji Narodowej, Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Odznakę „Zasłużonym dla Warmii i Mazur”, Złoty Laur Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, Złotą Odznakę Zasłużony dla Stowarzyszenia Absolwentów Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Jest laureatem wielu nagród. Otrzymał między innymi nagrody: Ministra Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki, indywidualną ;Ministra Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki, zespołową; Prezydenta Olsztyna za całokształt twórczości; Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego za całokształt twórczości. Jest także laureatem wielu ogólnopolskich i zagranicznych nagród artystycznych. Ostatnio otrzymał godność Honorowego Członka Stowarzyszenia Absolwentów Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.

Już podczas pracy w WSR i ART. Aleksander Wołos działał społecznie. Był między innymi członkiem  Polskiego Towarzystwa Biochemicznego i Związku Nauczycielstwa Polskiego. W ZNP pełnił funkcję społecznego inspektora pracy oraz przewodniczącego Komisji Kulturalno-Oświatowej. Następnie wstąpił do NSZZ „Solidarność” (członek Komitetu Redakcyjnego „Solidarność Kortowska”). W Stowarzyszeniu Społeczno-Kulturalnym „Pojezierze” pełnił funkcję sekretarza, a następnie prezesa Oddziału Olsztyńskiego. Był także członkiem Zarządu Głównego.

Warto podkreślić, że artysta nigdy nie odmawiał organizatorom aukcji na cele charytatywne. Prace Wołosa sprzedane podczas licytacji zasiliły już niejeden zacny fundusz.

 

Bolesław Pilarek

(Tekst autoryzowany, zamieszczony w książce  OLSZTYN UNIWERSYTECKI. Z Kortowa rodem. 2014 r).

 

 

 

 

DOROBEK ARTYSTYCZNY

Do  19 lipca 2013 roku

1. Wystawy  indywidualne – 60

2. Wystawy  zbiorowe  niesatyryczne -30

3. Zbiorowe  wystawy:

a) krajowe  satyryczne – 40

b) międzynarodowe satyryczne – 61

c) „Polska Karykatura” -  11

d)  fotograficzne – 5

4. Zbiory i albumy- 8

5. Publikacje prasowe:

a) stała współpraca – 15

b) w czasopismach krajowych – 16

c) W czasopismach zagranicznych – 9

d) w wydawnictwach  książkowych – 60

 

INNE DOKONANIA

  1. Ponad 100 projektów okładek – głównie do podręczników akademickich
  2. Projekty etykiet i folderów
  3. Plakaty w serii „Pax Christi Plakatenserie Menschenrechte”, RFN 1982
  4. 5 projektów medali (m.in. Na 100-lecie urodzin Ernsta Wiecherta)
  5. Cegiełki i ulotki wyborcze Komitetu Obywatelskiego w Olsztynie (1989)
  6. Cegiełki Komitetu Wyborczego Tadeusza Mazowieckiego w Olsztynie (1990)
  7. Autorski kalendarz na rok 1996 pt. „Kapliczki przydrożne” (fotografie) – Warmińskie Wydawnictwo Diecezjalne, Olsztyn 1995
  8. Pocztówki (reprodukcje obrazów ) – wydane przez „Stowarzyszenie Aktywizacji Polesia Lubelskiego”, 1996
  9. Rysunki do czasopism naukowych

 

KOLEKCJE

Liczne prace znajdują się m.in. W Muzeum Karykatury w Warszawie oraz w galeriach karykatury w Gabrowie (Bułgaria), Skopje (Macedonia) i Stambule (Turcja), jak również w Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie (m.in. 20 portretów twórców i działaczy kultury Warmii i Mazur), Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Olsztynie (7 portretów pisarzy), w Muzeum Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego w Praniu i w Muzeum Michała Kajki w Ogródku oraz w zbiorach prywatnych w Polsce i za granicą (Francja, Holandia, Kanada, Niemcy, USA).

 

NAGRODY I WYRÓŻNIENIA

  1. 1955 – Pierwsza nagroda tygodnika „Po prostu” za rysunek pt. „Uśmiech Giordana Bruna”
  2. 1964 – Druga nagroda za grafikę na Festwalu Ziem Północnych i Zachodnich „III Opolska Wiosna”
  3. 1966 – Wyróżnienie ZG ZNP  za całokształt prac (malarstwo, grafika i rzeźba) na „Ogólnopolskiej wystawie prac plastycznych nauczycieli”, Warszawa
  4. 1969 – Medal na międzynarodowej wystawie „Satyra w walce o pokój”, Moskwa
  5. 1973 – Medal na międzynarodowej wystawie „Satyra w walce o pokój”, Moskwa
  6. 1974 – Medal na międzynarodowej wystawie „Wereldkartoenale Knokke-Heist’74”, Belgia
  7. 1974 – Nagroda tygodnika „Szpilki” („Brązowa Szpilka”), Warszawa
  8. 1978 – Wyróżnienie na ogólnopolskiej wystawie „Satyrykon”, Legnica
  9. 1979 – Nagroda tygodnika „Osten” (Skopje, Jugosławia) na ogólnopolskiej wystawie „Satyrykon”, Legnica
  10. 1985 – Nagroda im. Luigi Mari na „Secondo Festival Internationale Umorismo Nell’Arte”, Tolentino
  11. 1985 – Nagroda tygodnika „Narodna Armija” na międzynarodowej wystawie „Salon Antiratne Karikature”, Kragujevac (Jugosławia)
  12. 1997 – Nagroda Aydin Dogan Fundation na „Hurrijet International Cartoon Competition”, Antalya (Turcja)
  13. 2002 – Nagroda Prezydenta Olsztyna (za całokształt twórczości)
  14. 2009 – Nagroda Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego (za całokształt twórczości)

 

ODZNACZENIA

  1. 1974 – Zasłużonym dla Warmii i Mazur
  2. 1975 – Zasłużony Działacz Kultury
  3. 1976 – Odznaka Honorowa SS-K „Pojezierze”
  4. 1980 – Złoty Krzyż Zasługi
  5. 1981 – Medal Komisji Edukacji Narodowej
  6. 1982 – Medal „Zasłużony dla Uczelni” (AR-T)
  7. 2002 – Krzyż Kawalerski OOP
  8. 2012 – Złoty Laur Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego
  9. 2012 – Złota Odznaka Zasłużony dla Stowarzyszenia Absolwentów UWM w Olsztynie
  10. 2013 – Honorowy Członek Stowarzyszenia Absolwentów UWM w Olsztynie

 

Komentarze nie są dozwolone.