Zgłębianie tajemnic mleka

„Jeśli chcesz poznać prawdę,

Musisz iść pod prąd”.

prof. J. Janicki

Urodził się 2 września 1926 roku w Zamarskach pod Cieszynem w rodzinie Anny i Jerzego Kiszów, prowadzących 14-hektarowe gospodarstwo rolne specjalizujące się w hodowli bydła i produkcji mleka. Jako najstarszy syn z sześciorga rodzeństwa przewidziany był na następcę, więc edukację zakończył na szkole podstawowej. W 1944 roku po różnych wojennych perypetiach znalazł się w III Dywizji Strzelców Karpackich. Będąc na obczyźnie w 1945 roku zdobywał Bolonię.

CZTERY SZKOLNE ŁAWY

Po wojnie jako niespełna dwudziestoletni młodzieniec znalazł się na obczyźnie w środowisku niechętnym tworzącemu się w Polsce ustrojowi i nie wiedział, co z sobą począć. Postanowił podjąć naukę w szkole średniej funkcjonującej w ramach III Dywizji Strzelców Karpackich w Amandoli. Początki były trudne, gdyż po kilkuletnim rozbracie ze szkołą miał duże braki. Będąc z natury upartym człowiekiem postanowił, że musi dorównać innym. Najtrudniej było zaliczyć pierwszą klasę. Z drugą i trzecią poszło łatwiej. I wtedy nawiązał kontakty z rodzicami, którzy zachęcali go do powrotu do Polski. Gdy skończył III klasę zapowie­dziano ewakuację wojsk II Korpusu z Włoch do Anglii. Trzeba było się na coś zdecydować. Powiadomił rodzi­ców, że wróci do kraju, ale nie obej­mie gospodarstwa lecz będzie się dalej uczył. Przystali na takie rozwią­zanie.

Wrócił 27 kwietnia 1947 roku. Zaczęła się dla niego szara rze­czywistość. Jako były „karpatczyk”, czyli „andersowiec” musiał się 2-3 razy w tygodniu meldować na poste­runku MO. Chciał się uczyć, ale nie było łatwo, gdyż władze obawiały się, że w armii Andersa „przesiąkł” wrogi­mi ideałami. W owych czasach funk­cjonowały tzw. studia wstępne przygotowawcze, na które przyjmowa­no chętnych, którzy nie mieli matury, a chcieli studiować. Niestety, jego nie przyjęto. Wówczas znajomi rodziny doradzili mu, aby podjął naukę w Technikum Rolniczym w Czechowi­cach, a po roku ponownie podjął sta­rania o przyjęcie na studia wstępne. Wówczas już nie będzie traktowany jako przybyły z armii Andersa, lecz uczeń polskiej szkoły, który nie ma matury. Tym razem został przyjęty.

- Wiele umiałem – wspomina po latach – gdyż w szkole w Amandoli uczyli nas wyśmienici nauczyciele. Na przykład języka polskiego uczył nas Ludwik Stańczykowski, redaktor naczelny jednej z gazet, historii Domi­nik Radecki, adiunkt na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie, geografii Jan Rybotycki, także adiunkt na tym samym uniwersytecie, biologii dr Sta­nisław Bilewicz – adiunkt na Uniwer­sytecie Batorego w Wilnie, matematyki Tedeusz Woliczko, pra­cownik Obserwatorium Astronomicz­nego w Krakowie, fizyki i chemii dr Jerzy Piwko z Politechniki Gliwickiej. Oni mieli wiedzę i potrafili ją nam przekazać…

Podczas wstępnych studiów zdał maturę i został zakwalifikowany na stu­dia. Chciał iść do Krakowa, ale matka ubolewała: „Synku, dopiero do nas wróciłeś i już chcesz wyjechać”. Oj­ciec zaś, znany hodowca bydła i dzia­łacz spółdzielczości mleczarskiej oświadczył: „W domu się nie przelewa, nie stać nas na twoje studia w innym mieście, pójdziesz do Wyższej Szkoły Gospodarstwa Wiejskiego w Cieszynie na Wydział Mleczarski”. Pozostał w domu. Do uczelni miał 5 km.

Z CIESZYNA DO OLSZTYNA

Po podjęciu nauki okazało się, że cieszyńska uczelnia zostanie przeniesiona razem z pracownikami i studentami do Olsztyna. Został więc studentem Wyższej Szkoły Rolniczej w Olsztynie. Tu poznał profesora Tomasza Dziamę. Okazało się, że los wcześniej zetknął ich w Amandoli, na defiladzie z okazji pierwszych matur. Tomasz Dziama podczas wojny głównym kwatermistrzem AK. Był internowany w Murnau. Później w randze majora został skierowany do II Korpusu Polskich Sił Zbrojnych. Jako delegat Ministerstwa Wyznań religijnych i Oświaty obserwował defiladę maturzystów i uczniów szkoły w Amandoli, a Jan Kisza, jako uczeń prezentował broń.

Na II roku studiów bardzo często na rozmowy zapraszał go ówczesny prorektor, a następnie rektor Alojzy Świątek, który po rocznym sprawdzaniu jego wiedzy zaproponował mu pracę w swojej katedrze w charakterze wolontariusza.

W lutym 1953 roku z wynikiem bardzo dobrym zdał dyplom inżynierski i pozostał na uczelni. W owym czasie Wydział Mleczarski miał tylko uprawnienia do nadawania stopnia inżyniera. Młodzi pracownicy naukowi musieli kolejne stopnie zdobywać na innych wydziałach i uczelniach. Jan Kisza studia magisterskie ukończył na Wydziale Zootechnicznym WSR w Olsztynie. Pracę doktorską przygotował pod kierunkiem profesora Józefa Janickiego i obronił w 1964 roku w WSR w Poznaniu. Jan Kisza –jak już wspomniałem- pracę naukowo-dydaktyczną rozpoczął w 1952 roku jeszcze jako student w charakterze zastępcy asystenta w Katedrze Technologii Mleczarstwa Wyż­szej Szkoły Rolniczej w Olsztynie, gdzie pracował dalej, po ukończeniu studiów kolejno na stanowisku: asystenta nauko­wo-technicznego, starszego asystenta, adiunkta i starszego wykładowcy. W 1964 roku Rada Wydziału Rolniczego Wyższej Szkoły Rolniczej w Poznaniu, na podstawie rozprawy dysertacyjnej pt. „Badania nad zawartością witaminy B12 w proce­sie produkcji sera pleśniowego typu roquefort” nadała mu stopień doktora nauk rolniczych.

Jako nowo wypromowany doktor zajął się badaniami mleka chorych krów, problemem dotychczas omijanym przez naukowców. Wyniki kilkuletnich badań przedstawił w pracy habilitacyjnej, której naukowym opiekunem był profesor Jerzy Wiśniowski z Instytutu Weterynarii w Puławach z Zakładu Schorzeń Wymienia Krów w Bydgosz­czy. W 1969 roku na podstawie oceny całokształtu dorobku naukowego i przedłożonej roz­prawy habilitacyjnej pt.: „Badania nad zmianami w składzie chemicznym mleka krów chorych na zapalenie wymion z uwzględnieniem jego przydatności do przerobu” uzys­kał stopień doktora habilitowanego nauk przyrodniczych z za­kresu Technologii i Chemii Żywności, nadany uchwałą Rady Naukowej Instytutu Biologii Stosowanej WSR w Olsztynie.

W KRĘGU NOWOŚCI

Omówione w pracy habilitacyjnej badania dotyczyły przede wszystkim kompleksowo ujętych zmian składników mleka wy­wołanych stanem zapalnym wymion (mastitis), zależnie od stopnia ich zaawansowania, okresu laktacji i sposobu żywienia. Poznanie zakresu i głębokości tych zmian w mleku pozwoliło na wyjaśnienie najczęstszych przyczyn występowania tego scho­rzenia. Stwierdzono istnienie ścisłej zależności między stanem higieniczno-sanitarnym obory i techniką udoju, a częstotliwością występowania i przebiegiem stanów zapalnych oraz jakością pozyskiwanego mleka. Przebadano także wpływ sposobów leczenia na szybkość cofania się stanów zapalnych, retencję stosowanych w leczeniu antybiotyków oraz przydatność mleka z tego okresu do przetwórstwa. Wyniki tych badań zostały wykorzystane przez praktykę przemysłową oraz przy opraco­waniu ogólnokrajowego programu poprawy higienicznej jakości mleka.

Na ten temat doktor habilitowa­ny Jan Kisza opublikował wiele prac w niemieckojęzycznych czasopismach naukowych, a następnie został zaproszony na wykład do Niemiec, co w ówczesnych czasach było wydarzeniem wyjątkowym. Kolejne naukowe zainteresowania profesora Jana Kiszy dotyczyły następujących kierunków badawczych:

Ocena jakości mleka jako surowca dla przetwórstwa i opracowanie na tej podstawie kryteriów jego klasyfikacji.

Charakterystyka proszku mlecznego i odżywek dla dzieci zależnie od parametrów procesu technologicznego.

Badanie składu i właściwości tłuszczu mlekowego w kon­tekście standaryzacji organoleptycznych (smak i zapach) i Teo­logicznych cech masła i wyrobów masłopodobnych.

Badanie zmian zawartości cholesterolu w wysokotłuszczowych produktach mleczarskich, z uwzględnieniem możliwo­ści redukcji jego zawartości. Ostatnio opublikował pracę ,pt.: „Cholesterol pod kontrolą”.

W kontynuacji prac nad oceną surowca, Profesor kierował badaniami określającymi zakres zmian cech fizykochemicznych i jakości higienicznej mleka w zależności, od sposobu jego pozyskiwania i przechowywania w różnych systemach skupu.

Profesor podjął także badania nad wpływem zwiększonej zawartości azotanów w paszy na skład chemiczny mleka i jego wartość technologiczną. Wykazał, że wysokie dawki nawozów azotowych prowadzą do nadmiernego wzrostu zawartości azotanów w mleku i w jego przetworach, co może być zagrożeniem dla konsumenta, szczególnie dla dzieci. Wykazano również możliwość wykorzystania bakterii fer­mentacji mlekowej do redukcji azotanów przy produkcji se­rów, co w pewnym stopniu zapobiegać może syntezie nitrozoamin.

Inny wątek badawczych zainteresowań Profesora doty­czył charakterystyki proszku mlecznego i odżywek dla dzieci zależnie od parametrów technologicznych ich produkcji. Po­czątkowo były to badania z zakresu wpływu obróbki termicz­nej na mechanizm denaturacji białek serwatkowych i prze­miany grup tiolowych oraz wpływu tych ostatnich na stopień interakcji między składnikami i kształtowanie się redukcyjno-antyoksydatywnych właściwości mleka i proszku mlecznego. Wykazano ścisłą zależność między stopniem denaturacji białek serwatkowych, a uwalnianiem się grup -SH przy jednoczesnym wzroście właściwości redukcyjnych, które jak wykazały doświadczenia w sposób decydujący hamują pro­cesy utleniania występującego w proszku mlecznym tłusz­czu. Prace te dały podstawę do wprowadzenia pewnych zmian instrukcji technologicznej produkcji proszku mlecz­nego.

Następnym etapem badań prowadzonych przez Profeso­ra, były zmiany zawartości aminokwasów egzogennych oraz ubytki niektórych witamin w zależności od temperatury tratowania mleka w procesie produkcji mleka zagęszczonego i proszku mlecznego. W oparciu o zdobyte doświadczenia z zakresu suszarnict­wa Profesor Kisza przedstawił także na zlecenie przemysłu konkretne propozycje uruchomienia produkcji proszku in­stant. Równie oryginalne i proste w zastosowaniu są propo­zycje Profesora dotyczące kierunków zagospodarowania maślanki, w znacznej już mierze wprowadzone do praktyki przemysłowej. Wyniki przeprowadzonych badań opublikowa­ne zostały w krajowych i zagranicznych czasopismach facho­wych.

Do szczególnie interesujących badań kierowanych przez Profesora należy zaliczyć te, które dotyczyły humanizacji mleka krowiego w aspekcie opracowania odżywek dla nie­mowląt. Badania te rozpoczęte szczegółową analizą składu chemicznego mleka kobiecego i krowiego, wykazały istotne różnice między obu rodzajami mleka i stanowiły podstawę do takiej modyfikacji składu mleka krowiego, które upodabniały to mleko do pokarmu naturalnego matki. Do bardzo ważnych i ciekawych badań z tej dziedziny należą prace poświęcone czynnikom stymulującym rozwój mikroflory Bifidobacterium bifidum, a także prace poświęcone występowaniu lizozymu w mleku krowim i kobiecym, funkcji biologicznych tego en­zymu, jego roli w żywieniu niemowląt jako czynnika bakterio- statycznego i bifidogennego.

Wyniki przytoczonych wyżej badań doprowadziły do ustalenia podstawowych kryteriów opracowa­nia wysokiej jakości mleka humanizowanego oraz mlecznych odżywek dla dzieci. Z tego zakresu pod kierunkiem Profeso­ra Kiszy wykonano 6 prac dysertacyjnych. Tymi problemami w przygotowy­wanych pod kierunkiem profesora Jana Kiszy pracach doktorskich zaj­mowali się dzisiejsi profesorowie Zdzi­sław Żbikowski, Stefan Ziajka i Helena Panfil-Kuncewiczowa.

Kolejnym nurtem badań Profesora są badania związane z przetwórstwem i wykorzystaniem tłuszczu mlekowego szcze­gólnie zaś w kontekście standaryzacji organoleptycznych (smak i zapach) i reologicznych cech masła.

Badania związane ze standaryzacją jakościowych cech mas­ła objęły również bardzo ważny problem technologicznych uwarunkowań tłuszczu mlekowego w procesie wyrobu masła i jej wpływu na jakość i trwałość produktu gotowego.

Oddzielny obszar działalności badawczej Profesora dotyczył możliwości poprawy reologicznych cech masła na drodze częś­ciowej substytucji tłuszczu mlekowego wysokiej jakości olejami roślinnymi. Zasadnicze badania z tego zakresu poprzedzono szczegółową charakterystyką właściwości fizykochemicznych mieszanin tłuszczu mlekowego z różnymi olejami roślinnymi. Ich rezultatem było opracowanie technologii produkcji wyrobu masłopodobnego MASMAK o zmodyfikowanej fazie tłuszczowej, w której w zależności od okresu produkcji 10-30% stanowi olej słonecznikowy.

Profesor Kiszą podjął również prace związane z opracowaniem techno­logii otrzymywania wyrobów masłopodobnych o obniżonej za­wartości tłuszczu.Wyniki przytoczonych wyżej badań doprowadziły do opraco­wania wytycznych produkcji wysokiej jakości masła tradycyj­nego o wystandaryzowanych cechach smakowo-zapachowych oraz reologicznych. Pozwoliły również na wzbogacenie krajo­wego rynku tłuszczów stołowych w dobrze smarowny produkt masłopodobny o modyfikowanej fazie tłuszczowej. Znaczącą część badań z tego zakresu przedstawiono w 6 pracach dysertacyjnych, których promotorem był również Profesor Kiszą.

Ostatnia grupa tematyczna badawczych zainteresowań Pro­fesora dotyczy zmian zawartości cholesterolu w wysokotłuszczowych produktach mleczarskich i możliwości redukcji jego zawartości.

W toku badań wykazano istotne zróżnicowanie zawartości cholesterolu zależnie od pory roku i sposobu żywienia krów. W okresie letnim jego zawartość z reguły kształtowała się na wyższym poziomie czemu jednocześnie towarzyszyła też wyż­sza zawartość NNKT. Dalsze zróżnicowanie zawartości chole­sterolu stwierdzono podczas krystalizacji i frakcjonowania tłusz­czu mlekowego – frakcje stałe zawierały go mniej, płynne więcej. W toku dalszych badań z tego zakresu wykazano, że większy stopień redukcji cholesterolu ma miejsce w produktach fermentowanych (20-30%), co w odniesieniu do masła wiązać należy z wyższym stopniem ukwaszenia jego plazmy (4.8-5.3 pH). Podobne tendencje obniżania poziomu cholesterolu stwie­rdzono podczas produkcji serów twardych – długo dojrzewają­cych (30-35%), natomiast w serach miękkich i twarogowych stopień redukcji był już wyraźnie niższy (18-24%).

W kiero­wanym przez Profesora zespole wykonano jeszcze wiele in­nych interesujących badań o dużym znaczeniu poznawczym i praktycznym związanych m.in. z: syntezą biomasy bakteryjnej o zwiększonej zawartości związków siarkowych,zmianami a i beta laktozy w mleku zagęszczonym,opracowaniem preparatów do klarowania i stabilizacji piwa.

WSPÓŁPRACA ZAGRANICZNA

Pierwszy wyjazd zagraniczny odbył po kolokwium habilitacyjnym. Został zaproszony do Niemiec wyklad. Wyjazd ten zaowocował wieloletnią współpracą w profe­sorem Edmundem Rennerem z Uniwersytetu im. Justusa Liebiga w Gissen i dr. Hansem Kayem z Insty­tutu Mleczarstwa w Kilonii. W następnych latach Profesor Kisza nawiązał kontakty z wieloma uznanymi europejskimi ośrodkami naukowymi i odbył tam staże naukowe. Są to: Królewska Akademia Rolnicza, Uppsala (Szwecja); Instytut Zootechniczny, Jouy en Jousas (Francja); Instytut Mleczarski (Moskwa); Uniwersytet Rol­niczy, Wageningen-Ede (Holandia); Instytut Mleczarski (Kilonia); Uniwersytet J. Liebiga, Giessen(RFN); Vysoka Skola Chem.-Techn., Praga (Czechosłowacja); Uniwersytet Rol­niczy, Gódólló(Węgry); F-ma Gist-Brocades (Holandia) oraz Uniwersytet Humboldta w Berlinie.

DOKTOR HONORIS CAUSA

Przez 18 lat prof. zw. dr hab. Jan Kisza pracował na połowie etatu w Akademii Rolniczej im. Hugona Kołłątaja, gdzie współtworzył od podstaw Wydział Technologii Żywności. W dowód uznania senat tej uczelni nadał mu najwyższą godność akademicką doktora honoris causa. Promotor uroczystości prof. dr hab. Mirosław Fik powiedział między innymi:

- Profesor Jan Kisza jest uczonym o uznanym w kraju i za granicą autorytecie naukowym, wybitnym spe­cjalistą w zakresie chemii i technologii mleczarskiej. Znajduje to odzwiercie­dlenie w imponującym pod względem ilościowym i niezwykle wartościowym pod względem merytorycznym dorob­ku naukowo-badawczym. Główne zainteresowania naukowe prof. Jana Kiszy dotyczą wpływu nie­których czynników na cechy fizyko­chemiczne i wartość technologiczną mleka, optymalizacji procesów tech­nologicznych dla poprawy jakości proszku mlecznego, mleka zagęsz­czonego i odżywek dla dzieci, analizy cech fizykochemicznych tłuszczu mlekowego w aspekcie doskonalenia jakości masła i opracowania technolo­gii wyrobów masłopodobnych oraz po­szukiwania sposobów obniżenia zawartości cholesterolu w wysokotłuszczowych produktach mlecznych. Realizowane przez niego lub pod jego kierunkiem prace z tego zakresu miały w większości charakter pionier­ski w naszym kraju oraz zawsze łą­czyły wysoki poziom naukowy z dużą przydatnością otrzymanych wyników dla praktyki przemysłowej. Dorobek ten w znacznym stopniu został wyko­rzystany przez krajowy przemysł mle­czarski.

Znaczący dorobek doktora habilitowanego Jana Kiszy w zakresie kształcenia kadry naukowej oraz w pracy badawczej stanowiły podstawę nadania Mu w 1976 r. tytułu naukowego profesora nadzwyczaj­nego, a w 1983 r. tytułu naukowego profesora zwyczajnego.

W ponad sześćdzie­sięcioletniej pracy naukowej prof. dr hab. dr h.c. Jan Kisza wypromował: 119 inżynierów, ponad 200 magistrów i 25 doktorów, z któ­rych 8 jest już profesorami. Wykonał ponad 100 recenzji, w tym: 34 dorob­ku do tytułu naukowego, 40 prac dok­torskich i 32 prac habilitacyjnych.

Niezwykle bogata działalność badawcza Profesora J. Kiszy znalazła swój wyraz w Jego dorobku publikacyj­nym, który obejmuje: 186 rozprawy naukowe, 62 artykuły popu­larnonaukowe, 130 doniesień i komu­nikatów na sympozja i kongresy oraz 10 patentów i 2 podręczniki, a także 42 opracowania projektowe i 26 dla praktyki przemysłowej.

Profesor Jan Kisza za swoje osiągnięcia naukowe uzyskał nagrodę Polskiej Akademii Nauk oraz siedmio­krotnie był wyróżniany nagrodami mi­nistra nauki, szkolnictwa wyższego i techniki, a także wielokrotnie nagroda­mi rektorów ART w Olsztynie i AR w Krakowie.

DZIAŁALNOŚĆ SPOŁECZNA

Znana jest także szeroka działal­ność organizacyjno-społeczna prof. Jana. Kiszy. Pełnił on wiele funkcji na Wydziale Technologii Żywności Aka­demii Rolniczo-Technicznej w Olszty­nie, w tym m.in. dziekana wydziału, dyrektora Instytutu Inżynierii i Biotech­nologii Żywności oraz kierownika Za­kładu Technologii Mleka. Był też założycielem i pierwszym dyrektorem Instytutu Technologii Mle­czarskiej. Dowodem uznania dla jego wysokich kwalifikacji zawodowych i zdolności organizacyjnych było powo­łanie go do różnych gremiów dorad­czych i opiniodawczych na szczeblu centralnym, między innymi w Sejmie RP.

Profesor Jan Kisza należał do wielu prestiżowych stowa­rzyszeń i organizacji naukowych takich, jak: Europejskie Towarzystwo Chemicz­ne w Austrii (Federation of European Chemical Societes), KTiChZ PAN, Ko­misja Biotechnologii Rolnej PAN, Komi­tet Terminologii PAN, Polskie Towarzystwo Chemiczne, Polskie Towa­rzystwo Biochemiczne, Insstytut Przemysłu Mleczarskiego, Centralny Zwiazek Spółdzielni Mleczarskich i PTTŻ.

Pracuje społecznie w Stowarzy­szeniu b. Żołnierzy PSZ na Zachodzie „Karpatczycy”, działa w Mazurskim Towarzystwie Ewangelickim i struktu­rach organizacyjnych Kościoła E.A.

***

Za naukowa pracę i działalność społeczną był wielokrotnie odznaczany i na­gradzany. Został uhonorowany: Złotym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Kawaler­skim Orderu Odrodzenia Polski, Krzy­żem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, Medalem Edukacji Narodowej, medalami XXX- i XV-lecia PRL, Odzna­ką Weterana J.W. Króla Anglii, an­gielskim Medalem za Wojnę 1939-45, angielską Gwiazdą Italii, oraz Patentem Weterana Walk o Wol­ność i Niepodległość Ojczyzny.

Profesor Jan Kiszą ma dwie córki bliźniaczki i troje wnucząt. Halina Ku­biak jest lekarzem w Olsztynie, a Anna Mazur archeologiem w Krakowie. Najpierw pracowała przy wykopa­liskach w krajach zqachodniej Afryki, a później w Szwajcarii.

Bolesław Pilarek

Komentarze nie są dozwolone.