Mikołaj Piotrowski jest ubiegłorocznym absolwentem historii na Wydziale Humanistycznym UWM. Pracę magisterską napisał pod okiem prof. Jana Gancewskiego z Instytutu Historii na Wydziale Humanistycznym. Mikołaj jakoy pracę przygotował aplikację wykorzystującą metodę SuperMemo do optymalizacji procesu uczenia się historii. SuperMemo to metoda przyswajania wiedzy wykorzystująca wiedzę o zapominaniu oraz pakiet oprogramowania komputerowego. Wymyślili ją i opracowali w 1985 r. dwaj polscy naukowcy z Akademii Medycznej w Poznaniu: dr Piotr Woźniak (biolog i informatyk) oraz dr Edward Jacek Gorzelańczyk. SuperMemo jest powszechnie stosowane do nauki języków obcych. Według autorów, dana ilość wiedzy może zostać przyswojona w czasie 10-50-krotnie krótszym niż przy zastosowaniu tradycyjnych metod. SuperMemo polega na przepytywaniu uczącego się. Im częściej myli się on w odpowiedzi, tym częściej pytania, na które odpowiedział błędnie, do niego wracają. Dzieje się tak do czasu, gdy system sterujący uzna, że uczący się opanował materiał.
W tym roku akademickim Mikołaj dostał się do szkoły doktorskiej UWM. Przygotowuje się w niej do doktoratu z historii. Będzie rozwijać swą aplikację powstałą na potrzeby pracy magisterskiej.
- Będę układać pytania z zakresu programu nauczania historii w szkole podstawowej i średniej, stosując specjalne, autorskie metody. Pytania będą liczne i szczegółowe, bo aplikacja ma za zadanie uczyć, a nie wyłącznie sprawdzać stan wiedzy. Muszę dobrze zapoznać się z programami nauczania w poszczególnych klasach, a potem ułożyć do nich tysiące pytań. Ale jestem dobrej myśli, że przez 4 lata zdążę – zapewnia Mikołaj.
- Oprócz tego sama metoda SuperMemo wymaga optymalizacji pod kątem zapamiętywania treści historycznych, co ma swoją specyfikę i różni się od zapamiętywania jako takiego. Dzięki temu aplikacja będzie wyznaczać powtórki z jeszcze większą dokładnością - dodaje Mikołaj.
Aplikacja Mikołaja będzie dostępna na telefon i na komputer. Jej użytkownik w każdej chwili sprawdzi, jaka jest prawidłowa odpowiedź i dzięki temu będzie się uczyć.
- Moja aplikacja nie zastąpi nauczyciela, ale na pewno go wspomoże w przekazywaniu wiedzy – dodaje Mikołaj.
Jego aplikacja wykorzystująca metodę SuperMemo do nauki historii w kompleksowy sposób jest pierwsza w Polsce. To będzie prawdopodobnie także pierwszy w Polsce doktorat wdrożeniowy z historii.
Doktoraty wdrożeniowe to alternatywna droga uzyskania stopnia doktora przeznaczona dla osób, które chcą rozwijać swoją karierę naukową i zarazem nie chcą rezygnować z pracy poza uczelnią. Jego głównym założeniem jest przygotowanie rozprawy doktorskiej, która pomoże funkcjonować jakiemuś przedsiębiorstwu. Doktorant realizujący doktorat wdrożeniowy otrzymuje przez 4 lata stypendium z MNiSW. Dodatkowo ministerstwo dofinansowuje mu koszty badań naukowych.
- W zakwalifikowaniu się do programu „Doktorat wdrożeniowy” znacząco pomógł mi prof. Gancewski – mówi Mikołaj.
Od 1 października stał się nie tylko słuchaczem szkoły doktorskiej UWM, ale także pracownikiem Fundacji Agencji Służby Społecznej w Warszawie, z którą Instytut Historii UWM już współpracuje od dłuższego czasu. Fundacja zamierza efekt jego pracy doktorskiej, czyli SuperMemo do nauki historii wdrożyć w praktyce, aby każdy uczeń podstawówki lub szkoły średniej mógł z niego korzystać. Zresztą nie tylko oni, bo aplikacja przyda się w zapamiętywaniu dat czy pojęć także miłośnikom historii.
Jak to się stało, że historyk zajął się pracą wykorzystującą w dużej mierze wiedzę informatyczną?
- Programowaniem zainteresowałem się już w szkole podstawowej, ale pod koniec gimnazjum zarzuciłem to. Wróciłem do tego już na 2. roku historii. Przez kilka lat pracowałem jako programista w firmach tworzących aplikacje na potrzeby zarządzania nieruchomościami, księgowości czy logistyki. Zapisując się na seminarium magisterskie wiedziałem, że moja praca na pewno będzie dotyczyć wykorzystania informatyki w historii i w ten sposób doszedłem do SuperMemo – wyjaśnia Mikołaj.
Lech Kryszałowicz