Dzień Chruścika (seminaria trichopterologiczne)

Zobacz: historia, 2003 r., 2004 r., 2006 r., 2007 r., 2008 r.,

 

 

Dzień Chruścika 2008

 

 

Jak co roku, 11 grudnia zorganizowaliśmy Dzień Chruścika. Tym razem głównymi inicjatorami byli studenci. Bardzo mnie to cieszy, że są już zupełnie młode „silniki”.  Przygotowując się do seminarium, zorganizowanego w restauracji „U Artystów”, przygotowałem notatkę prasową z kilkoma ciekawostkami  (zob.felioton na blogu http://odn.uwm.edu.pl/19/blog/1/105.html ). Jak się po kilku dniach okazało, najbardziej chwycił temat z Leptocerus interruptus.

Dzień Chruścika 2007

 

 

Dzień Chruścika – 2006 r.

 

 

 


Dzień Chruścika , 11 grudnia, 2006

Program VI Seminarium Trichopterologicznego (zobacz program)

Collegium Biologiae, s. 005, godz. 1100-14.00

 

 

·        Dr hab. S. Czachorowski prof. UWM - „Chruściki (Insecta: Trichoptera) jako obiekt badawczy” (zobacz)

·        Dr L. Pietrzak - „Stawy, ludzie i chruściki - wpływ zabiegów porządkowych na faunę Trichoptera” (zobacz)

·        A. Pepławska - „Zbiorniki antropogeniczne – stan poznania i problemy badawcze)” (zobacz)

·        Mgr E. Dyatlova - „Chruściki Ukrainy i Mołdawii - stan i perspektywy badań ”  (zobacz)

·        Dr inż. K. Górecki  - „Chruściki Pienińskiego Parku Narodowego - wyniki wstępnych badań” (zobacz)

·        Mgr W. Szczepański - „Problem badań wieloletnich - przykład chruścików źródeł rzeki Łyny” (zobacz)

·        E. Brulińska - „Chruściki Borów Tucholskich - wyniki wstępnych badań” (zobacz)

·        M. Skrzypczak - „Chruściki doliny rzeki Łyny w okolicach Smolajn” (zobacz)

·        M. Kosztowny - „Chruściki drobnych zbiorników okolic jez. Skanda - wyniki wieloletnich badań” (zobacz)

·        Mgr M. Veith - „Chruściki rzeki Łupawy (Pomorze)”

·        Mgr M. Krejckant  - „Wykorzystanie chruścików w monitoringu wód” (zobacz)

·        Dr T. Majewski - „Komputerowy system do ewidencji przyrodniczej - projekt chruścikowej bazy danych”

·        M. Kowalska, M. Chilińska, E. Siwik - „Chromosomy Trichoptera, perspektywy badań cytologicznych i genetycznych” (zobacz)

 

 

Spotkanie wieczorne, od. godz. 1700

Kawa (lub czekolada na gorąco) z chruścikiem śmietanką i syropem czekoladowym subtelnie wymalowanym: House Cafe, ul. Wyzwolenia 19. Dyskusja kawiarniana na tematy wszelakie z chruścikami, chruścikarzami i chruścikolubami w tle.

Pierwsza próba malowania czekoladą chruścika. Trening czyni mistrza, kolejne będą bardziej przypominały chruściki.

  

Dzień Chruścika – 2004 r.

 

Drugie ogólnokrajowe (może i światowe?) obchody Dnia Chruścika odbyło się 11 grudnia (sobota) 2004 r. w Olsztynie. Tradycyjne już seminarium trichopterologiczne połączone było ze zjazdem absolwentów Koła Naukowego Biologów – obecnie Studencko-Doktoranckiego Koła Naukowego Ekologów UWM w Olsztynie.

Już po raz drugi spotkaliśmy się na seminarium, którego głównym tematem są owady z rzędu chruścików (Trichoptera). Autorem logo semianarium jest Hubert Adamek.

 

 

 

Program seminarium (prowadził Lech Pietrzak)

l      S. Czachorowski – wprowadzenie (aperitif)

l      M. Veith, E. Brulińska „Historia o chruścikach, studentach i gorzelni”

l      M. Madalińska „Trichoptera drobnych zbiorników wodnych okolic Butryn”

l      M. Kosztowny, K. Jurołajć „Zmiany w faunie chruścików miejskich”

l      N. WissigLake Redykajny - Variation in species of Trichoptera between 1989 and 2003/2004”

l      M. SkrzypczakCrunoecia irrorata – jedyny taki chruścik”

l      S. Czachorowski „historia Koła i plany na przyszłość”

l      Dyskusja przy napojach wabiących (Baccalarium) a potem nocne loty chruścików do światła

 

Po części referatowej odbyła się biesiadę wspominkową w "Baccalarium” (rzut beretem od miejsca obrad).

 

Zdjęcia ze spotkaniazdjęcia na stronie Trichopterona

 

Dzień Chruścika – 2003 r.

No i mamy za sobą pierwszy Dzień Chruścika. Była to światowa prapremiera. Odbyła się ona w Olsztynie, nad jez. Kortowskim w restauracji „Przystań Kortowska”. Tak jak chruściki, zlecieliśmy się nad wodę i do światła. Było to już drugie seminarium trichopterologiczne. Tym razem utrzymane w nastroju kawiarnianym. Jak by nie patrzeć: sympozjum, czyli tłumacząc ze starożytnego języka wspólne picie. Na stole była składkowa kawa i herbata. Parę ciasteczek i specjalnie upieczone faworki (chrusty, chruściki). Trzeci Program Radia miał dać zapowiedź imprezy (wszak to wspólne dziecko), ale chyba coś im umknęło. W takim razie w przyszłości szukać będziemy innego sponsora medialnego.

Przybyło około 50 osób. Było trochę ciasno, bo przewidywaliśmy zaledwie 40 uczestników (i tyle rezerwowaliśmy miejsc przy biesiadno-naukowym stole). A i tak nie dojechało kilka osób, które wcześniej się zapowiadały. Najliczniej zjawiła się młodzież licealna z Elbląga (II L.O. w Elblągu) – to efekt udanej współpracy. Ale znalazła się także reprezentantka III L.O. w Olsztynie. Cieszy mnie tak duże zainteresowanie młodzieży.

Wygłoszono 8 referatów. W tym dwa zaprezentowane przez uczennice z Elbląga. W seminarium uczestniczył także prodziekan Wydziału Biologii – prof. S. Okrasa, oraz gościnnie dziekan Wydziału Mat.-Przyr. Uniwersytetu Rzeszowskiego.

Seminarium przygotowane było przez Sekcję Trichopterologiczną PTEnt oraz Studencko-Doktoranckie Koło Naukowe Ekologów. Były okolicznościowe identyfikatory, okolicznościowy numer Trichopterona (to już 8 numer), unikalna pocztówka świąteczna, dwie książki chruścikowe do nabycia oraz... faworki, chruścikami zwane.

Ciąg dalszy z pewnością nastąpi!

 

Zobacz zdjęcia

 

Zobacz referaty

 

Dzień Chruścika - corocznie 11 grudnia!

 

Trochę historii

 

A było to tak. 11 grudnia 2002 roku, Lech Pietrzak (mój doktorant) siedział kolejny dzień przy oznaczaniu chruścików. Słuchał jak zwykle „Trójki”. W audycji „Orzech i reszta” usłyszał, że są różne dni w roku: Dzień Kobiet, Dzień Górnika itp., a akurat 11 grudnia jest osierocony. Prowadzący program Artur Orzech ogłosił konkurs na zagospodarowanie dnia i wymyślenie okazji. Lech Pietrzak napisał maila z sugestią, że może by tak Dzień Chruścika? Propozycja została wymieniona. Prowadzącemu audycję pomysł się spodobał, zwłaszcza to, że naukowcy mogą być czasem dowcipni. Mnie też się spodobał, bo bardzo fikuśne. Przecież naukowcy to nie są ponuracy!

Skoro jest już Dzień Chruścika... to trzeba zacząć przygotowania. W ciągu roku – chyba w maju – przypomniano o planowanym dniu na antenie polskiego radia... A skoro słowo się rzekło, to kobyłka... znaczy się ten chruścik, musi stanąć u płota.

 

Starsze tradycje

     Mają Amerykanie swój Dzień Świstaka, dlaczego my nie mielibyśmy mieć Dnia Chruścika? Co więcej, pierwszy i jak na razie jedyny znaczek pocztowy z podobizną chruścika wypuściła Poczta Polska (wcześniej ukazał się znaczek w USA, na którym była stylizowana sylwetka, do chruścika podobna). Specjaliści nawet rozpoznali gatunek na znaczku. Okazał się inny niż w podpisie. Reprodukcja znaczka ukazała się w Brauerii oraz na niektórych stronach www.

            Mamy więc już znaczek pocztowy. Pora zrobić kolejny krok. Będzie więc Dzień Chruścika!

 

Cele

            Po co Dzień Chruścika? Jest kilka powodów. Po pierwsze dlatego, żeby 11 grudnia nie był osierocony i gorszy od innych dni w roku. Kalendaria radiowe i prasowe... będą miały o czym pisać. Po drugie to doskonała okazja na spotkanie polskich chruścikarzy – amatorów i zawodowców. Mamy już co prawda swój newsletter (Trichopteron) i stronę www. Ale nic nie zastąpi bezpośredniego spotkania. Chruścikarzy jest już sporo. Nie będzie więc nudno. A młodzi adepci będą mieli okazję zaprezentować swoje prace oraz podyskutować z bardziej doświadczonymi. Trzecim powodem jest popularyzacja wiedzy wśród szerokiego kręgu miłośników przyrody, a w szczególności wody i owadów wodnych.

            Każdorazowo chcielibyśmy wybierać chruścika roku – gatunek, który będzie szczególnie omawiany i opisywany. W roku 2003 Lech Pietrzak zaproponował: Molanna angustata. W specjalnym wydaniu Trichopterona będzie coś więcej na temat Molanny. Może powstaną mini-monografie dotyczące wszystkich gatunków?

            W Polsce występuje blisko 300 gatunków chruścików. Mamy więc program na najbliższe 300 lat!!! Ale nie ograniczamy się tylko do Polski. Chcemy żeby był to co najmniej europejski Dzień Chruścika. W Europie występuje obecnie ponad 900 gatunków. Program jest więc zapełniony na najbliższe tysiąclecie. Liczę, że do obchodów dnia chruścika dołączą także wszyscy chruścikarze. Prędzej czy później. No i tu się ryzuje zaiste wspaniała perspektywa. Do tej pory opisano blisko 12 tysięcy gatunków współczesnych i fosylnych. Choć szacuje się, że może występować na Ziemi nawet do 40-50 tysięcy gatunków.

 

Światowa Prapremiera w 2003

 

            Najbliższy Dzień Chruścika obchodzić będziemy w Olsztynie w dniu 11 grudnia. Planowalibyśmy, aby Lech Pietrzak był tego dnia w radiowej „Trójce” i na falach eteru cokolwiek o chruścikach i chruścikarzach opowiedział. My zaś – w jakieś kilkanaście osób – spotkamy się na seminarium w Olsztynie. Kilka osób już zapowiedziało swój udział i referaty. Możliwe, że będą też goście z za granicy.

            Chciałbym aby ukazał się specjalny numer Trichopterona. Chciałbym też, aby uczestnicy dostali okolicznościowe koszulki. Jeśli znajdziemy sponsora, to koszulki te mogłyby być rozdawane także słuchaczom „Trójki”. Wszelkie inne pomysły mile widziane. Na dodatkowe zgłoszenia także czekamy.

            A zatem do zobaczenia 11 grudnia w Olsztynie. To będzie pamiętny dzień, wspominany przez kolejnych 300, 900 lat... a może i znacznie dłużej.

 

Strona domowa