Herby używane przez Czachorowskich, Czacharowskich i Czahrowskich:

Autor rysunków herbów – Tadeusz Gajl, obróbka techniczna dla potrzeb strony – Marek Nienałtowski

 

 

Abdank

Czachorowscy

 

Inni: Białoskórski, Bielecki, Leszczyński, Suchodolski

Cholewa

Czachorowscy z Czachorowa

Jedyna wzmianka u Łempickiego (1997), z pewnością oparta na jakichś dokumentach. Jeszcze do nich ie dotarliśmy..

 

Inni: Cholewicki, Cholewiński, Malanowski, Miłodroski, Pęszyński, Tłuchowski (a więc z wsi okolicznych)

Korab

Czachrowscy, Czacharowscy

Czachorowscy h. Korab – zobacz w dziale „historia rodu”

 

 

Inni: Bielecki, Bronowski,

Także: Czachowski, Czachórski, Czachurski

 

Rogala

Czachorowscy

Czachorowscy h. Rogala – zobacz w dziale „historia rodu”

 

Inni: Bendorski, Kolczyński, Głuchowski, Sieciński, Sierpiński, Żernicki (a więc z wsi niedalekich od Czachorowa)

Trąby

N. Czachorowski

 

Nawet imienia nie znamy. Brak szczegółów uniemożliwia powiązanie z jakąkolwiek gałęzią Czachorowskich.

 

Inni: Babecki

Korczak

Adam Czahrowski (Ruś Halicka)

Sas

Czahrowscy – znalezione w herbarzu, brak jakichkolwiek szczegółów

 

 

Trudna jest droga odszukiwania herbów używanych przez Czachorowskich. Ale jednocześnie pasjonująca. Co miesiąc otrzymuję jakieś nowe fakty, co jakiś czas pojawiają się nowe pomysły i spostrzeżenia, burzące wcześniej wykoncypowane teorie. A ilustracja tych zmagań niech będzie cytat z Forum dyskusyjnego Związku Szlachty Polskiej:

„Duża część polskich herbów powstawała przez przypadek, samowolne zmiany, pomyłki rysowników, urzędników itp. Złota szlachecka wolność (przez złośliwych nazywana samowolą) pozwalała by sobie coś do herbu dodać, ująć, kolor zmienić. Ponieważ nie ma dokumentacji, to nie ma też wiedzy. Szacunki liczby polskich herbów dochodzą do 5 tysięcy, ale 10 tysięcy nie jest niemożliwe. W książce, nad którą teraz pracuję, będzie około 15 tysięcy nazwisk rodów, których herby nie są znane. To jest skala i oznaka problemu. Ten bałagan powstawał kilkaset lat, a ślady jego w sporej części zaginęły, spłonęły, zostały zapomniane. Trud uczestników Forum jak i wszystkich żyjących Polaków może wykorzystywać jedynie dokumentację i dowody zastane, a te są niepełne i pełne nigdy nie będą. W zależności od osobistego odczucia i wrodzonych predyspozycji można rozpaczać wobec niemożności poznania tak świata jak i wszystkiej szlachty lub też podskakiwać ze szczęścia, że do końca świata poznawać, odkrywać i badać możemy naszych przodków, ze szczególnym uwzględnieniem tych szlachetnych. Czyli jest spory wybór koncepcji.”

Tadeusz Gajl

 

Czachorowo istniało już prawdopodobniej w wieku X lub XI. Tradycja heraldyczna z dziedzicznymi herbami zrodziła się w Europie w XII w. Do Polski, głównie przez Śląsk, dotarła już w wieku XIII, stopniowo docierając do wszystkich dzielnic. W przypadku Mazowsza Płockiego i Ziemi Dobrzyńskiej częste wizyty na dworach i zamkach Zakonu sprzyjały przyjmowaniu tradycji heraldycznych także za pośrednictwem państwa zakonnego.

Zatem w Czachorowie mieszkali już rycerscy osadnicy lub wojowie, jeszcze przed ukształtowaniem się tradycji herbowych. W jaki sposób mieszkańcy - dziedzice Czachorowa - przyjmowali herby dziedziczne? Na ile wynikało to z przyjmowania osobistych znaków własnościowych, a na ile z zapożyczeń? Raczej dziedzice Czachorowa nie należeli do zamożnych – łączyli pracę na roli „własnymi rękoma” z wojennym rzemiosłem. Czy wywodzą się z uszlachconych wolnych włościach, za zasługi w obronie północnej granicy? Czy też są osadzonymi rycerzami z różnych części Mazowsza jak i innych dzielnic? A może drobni zagrodowi szlachcice przybierali herby od oddziałów, chorągwi, pod jakimi służyli?

Niespokojna granica jak i częste wyludnienia powodowały, że na ziemie te często przybywali rycerze nawet z innych dzielnic Polski. Szukając sławy rycerskiej jak i powodowani rycerskim honorem i powinnością obrony wiary. Niektórzy ściągali tu z myślą o wyprawach krzyżowych. Jednym z nich był rycerz z Sierpca h. Rogala (więcej w dziale gniazda rodzinne, Sierpc). To przykład jeden z wielu.

Kolejnym źródłem zamieszania jest fakt, iż  herby stopniowo wyszły z użycia wraz z wprowadzeniem zaciężnej armii „zawodowej”. W wielu drobnoszlacheckich rodzinach pamięć o herbach zaniknęła. Dopiero zaborca nowymi przepisami zmusił do ponownego „dowodzenia szlachectwa” w wieku XIX. W tym czasie wiele rodzin szlachty zagrodowej była już na tyle zubożała, że ani stać ich było ani ochoty nie było. Ci zaś, którzy dowodzili swego szlachectwa czasem nie pamiętali swojego dawnego herbu. Mogły być i pomyłki lub przyjmowanie herbu od rodziny o podobnym nazwisku w herbarzu...

I w końcu początek XX wieku oraz moda na pochodzenie ze stanu szlacheckiego w II Rzeczypospolitej. Wielu niezbyt rzetelnych heraldyków jak i nuworyszy... przyczyniło się do kolejnego zamieszania i wprowadzenie błędów.

Z takimi problemami idzie się nam zmierzyć, próbując rozwikłać herbowe zawiłości wśród Czachorowskich. Możliwie, że osoby ze sobą spokrewnione mogą mieć... różne herby.