2016
01.17

Czyżbyśmy wracali do tradycji Sylwestra w Bieszczadach?
2015 rok pożegnaliśmy w Wetlinie, goszcząc u prawdziwego Bacy – Stanisława Łapy, na urokliwym poddaszu góralskiej chaty. W ciągu 6 dni wędrowaliśmy, a po powrocie ze szlaku oddawaliśmy się przeróżnym rozrywkom. 🙂 Cieszymy się bardzo, że poza aktualnie działającymi AKTowcami, bawili się z nami starsi koledzy i koleżanki z Klubu, mieszkający 500m od nas. Dziękujemy i do zobaczenia za rok!
Szczęśliwego Nowego Roku!
Piękne zdjęcia Pawła G. i Janka K., chociaż zdolnych fotografów było więcej. 😉_IGP6884 _IGP6894 _IGP6897 _IGP6916 _IGP6917 _IGP6938 _IGP6964 _IGP6978 _IGP6981 _IGP7056 _IGP7072  12418033_1699360090277166_732375339537079129_n 12507430_1699360413610467_5518812676428844275_n 12509273_1699360070277168_3739400982954458978_n64468_1236281479720527_1192271093477729015_n


Autor wpisu: Kasia Kaiser (wpisów:3, wszystkie wpisy autora: )

Brak komentarzy

Dodaj własny komentarz